publikacje

Wróć do listy

Z moich wspomnień o pracy w Bibliotece Narodowej do roku 1957

Pracę w Biurze Katalogowym Biblioteki Narodowej (Dział Druków Nowszych) autorka rozpoczęła 1 stycznia 1947 r. (w gmachu ówczesnej SGPiS), później została przeniesiona do Działu Informacji. Podczas wojny, w latach 1942–1944, pracowała w tzw. Staatsbibliothek Lublin, a przez sześć miesięcy w 1946 r. – w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie. Środowisko pracowników Biblioteki Narodowej było sfeminizowane. „Niektóre koleżanki żartobliwie twierdziły, że mężczyźni w bibliotekach to raczej osoby o cechach patologicznych” (k. 3).

publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik pielęgniarki. Wspomnienia z lat 1939/56

Pamiętnik rozpoczyna się od wspomnień z rodzinnego Lwowa – Rybicka relacjonuje swoje pierwsze kontakty z medycyną i życie tuż przed wybuchem wojny. Wspomina m.in. kurs pielęgniarski PCK, na którym poznała przyszłego narzeczonego Maksa. Opis okresu wojennego we Lwowie poświęcony jest przede wszystkim pięciu braciom autorki, ich działalności w Armii Krajowej i okolicznościom śmierci trzech z nich. Rybicka opisuje również swoją działalność w konspiracji, w charakterze pielęgniarki. Pamiętnik może być interesującym uzupełnieniem wiedzy o okupowanym Lwowie – ukazuje codzienne życie Polaków.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik osadnika

Pamiętnik z początków osadnictwa na ziemiach zachodnich po drugiej wojnie światowej, podzielony na trzy części. W pierwszej Dąbrowska opisuje koniec wojny i towarzyszące temu wydarzenia: masową ucieczkę cywilów niemieckich przed zbliżającym się frontem Armii Czerwonej, wkroczenie wojsk radzieckich i swoją ucieczkę w stronę Kępna. Pamiętnik zawiera m.in.

publikacje

Wróć do listy

Szwalnia

Akcja opowiadania toczy się w niemieckim obozie koncentracyjnym w Ravensbrück w 1945 r., w okresie Wielkiego Postu, przedstawia historię jednego dnia pracy więźniarek w szwalni. Bezosobowa narracja obrazuje codzienność obozową pod koniec wojny – przerywane wspólnymi modlitwami rozmowy kobiet podczas pracy obejmują przeróżne tematy: od doszukiwania się w snach oznak nadchodzącego oswobodzenia poprzez wymianę przepisów kulinarnych z powodu zbliżającej się Wielkanocy, po wspomnienia i dyskusje literackie.

publikacje

Wróć do listy

Listy Ireny Solskiej do Jerzego Kornackiego

Listy Ireny Solskiej, skierowane albo do Jerzego Kornackiego albo do Kornackiego razem z żoną są rzadkim dokumentem jej pracy na Dolnym Śląsku w latach powojennych. Dowiadujemy się, że w r. 1946 artystka miała 95 ognisk ochotniczych, którym musiała „organizować pomoc i kierować nimi”. Opowiada o trudnościach: „braku lokomocji”, braku lokalu, przeszkodach, robionych przez radę repertoarową. Przeprasza za czcionki niemieckie - „maszynka moja to inwalidka wyciągnięta z piwnicy” (12.10.1946).

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Jadwigi Matejko-Kołodziej

Autorka opisuje pobyt na zesłaniu. Na początku maja 1940 r. znalazła się kołchozie w obwodzie kustanajskim (dziesiejszy Kazachstan), rejon Pieszkówka. Od razu wszystkich zagoniono do ciężkiej pracy w polu. Kołchoz składał się z pięciu brygad. Cztery z nich uprawiały tylko zboże, a teren piątej znajdował się nad potokiem i tam sadzono kapustę i arbuzy. W tej brygadzie pracowały Jadwiga oraz Maryla Sobczuk i Janka Urbaniak. Dziewczęta pracowały na traktorze po 12, a nawet po 24 godziny na dobę.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z obozu pracy w Niemczech Bolesławy Zbisińskiej

Bolesława Zbisińska wspomina przymusowe roboty w Niemczech w czasie II wojny światowej. Autorka razem z bratem i siostrą zostali wysłani na roboty do Niemiec (wyruszyli z ul. Skaryszewskiej w Warszawie). Siostrze udało się uciec z transportu pod Toruniem, a Bolesława z bratem dotarli do Rostoku, gdzie była fabryka mebli Klinkmana. Tam ich rozdzielono. Dziewcząt było ok. trzydzieści, zostały zakwaterowane w budynku przypominającym kino. Brat mieszkał osobno. Gdy pewnego razu Bolesława miała za karę pracować w nocy, uciekła z fabryki i zaczęła szukać pracy na własną rękę.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Jerzego Krzyżanowskiego, 20.07.1979

Odpowiedź na list mieszkającego w Stanach Zjednoczonych profesora Jerzego Krzyżanowskiego. Autorka dziękuje za przysłaną odbitkę jego tekstu o AK i wyraża opinię, że nadawałby się do „Wiadomości Literackich”, rozchodzących szerzej po świecie, niż ich AK-owskie biuletyny. Przekazała dalej jego prośbę o wciągnięcie go na listę dystrybucyjną Biuletynu Informacyjnego. Ona jest obecnie zniechęcona pełnieniem funkcji redaktora, ze względu na trudności ze ściąganiem na czas materiałów od poszczególnych autorów.

publikacje

Wróć do listy

Halina Martin do Bronisława Kowalskiego, 12.06.1975

Odpowiedź na dwa listy Bronisława Kowalskiego. Autorka pisze czym wówczas się zajmowała. Wysłała Kowalskiemu swoje opowiadanie o walkach o Górę św. Anny. Przygotowywała wtedy opracowanie poświęcone jej ojczymowi, Wiktorowi Przedpełskiemu, Michałowi G. [prawdopodobnie miała na myśli Michała Grażyńskiego]. Autorka poinformowała nadawcę listu o stanie zdrowia swej matki, która przebywała u niej z wizytą. Pisała też o swoim bracie, Tadeuszu, który bardzo dużo pracował i często wyjeżdżał. Wspominała także o Czesławie, synu Wiktora Przedpełskiego z pierwszego małżeństwa.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Stefanii Siatkowskiej z lat 1912–1914 dotyczące rodziny Stadnickich

Wspomnienia Stefanii Siatkowskiej z lat 1912–1918, okresu spędzonego w Nawojowej, majątku hrabiego Stadnickiego, gdzie po nieokreślonych, ale dramatycznych zdarzeniach („Utraciliśmy całe swoje mienie, pozostaliśmy bez grosza w kieszeni i dachu nad głową”), trafiła wraz z rodziną. Pracę u hr.

Strony