publikacje

Wróć do listy

Ze wspomnień o moim ojcu Stanisławie Grabskim

Stanisława Grabska wspomina, że wybuch II wojny światowej zastał jej rodzinę we Lwowie. Ojciec autorki przeczuwał klęskę ze względu na słabe przygotowanie polskiej armii. Do wyjazdu z kraju namawiał Stanisława Grabskiego jego asystent Wojciech Bem, który specjalnie w tym celu wrócił z Rumunii. Grabski nie chciał jednak wyjeżdżać, a przewidując swoje aresztowanie, prosił córkę, aby zaopiekowała się rodziną. Po pewnym czasie ojciec autorki został aresztowany, przewieziony do Moskwy, oskarżony o działania kontrrewolucyjne i skazany na pobyt w obozie. Jego dalsze losy Stanisława poznała już po wojnie. Ojciec zachorował w obozie w Suchej Bezwodnej na czerwonkę, z której wyleczył go lekarz żydowskiego pochodzenia. W więzieniu spotkał m.in. członka Akademii Nauk ZSRR, z którym prowadził liczne dyskusje oraz ukraińskiego działacza narodowego, który pomagał Grabskiemu i był przekonany, że mimo różnic między Ukraińcami i Polakami, oba narody łączy to, że mają wspólnego wroga. Po zawarciu układu Sikorski-Majski (1941), na mocy którego przywrócono stosunki dyplomatyczne między Polską i ZSRR, Grabski oraz inni polscy więźniowie polityczni odzyskali wolność.

Po uwolnieniu Stanisław Grabski przebywał przez pewien czas w Moskwie, a następnie w Londynie. Jako wiceprezydent Krajowej Rady Narodowej wrócił do Lwowa, skąd razem z córką Anną wyjechał do Warszawy. Stanisława musiała zostać z matką ze względu na jej stan zdrowia uniemożliwiający podróż. Grabski ponownie odwiedził Lwów po zakończeniu wojny. Namawiał Polaków do wyjazdów na ziemie zachodnie, przestrzegał ich przed deportacjami w głąb Związku Radzieckiego i zagrożeniami ze strony ukraińskiej. Grabska często chodziła do lwowskiego urzędu repatriacyjnego, starała się uzyskać pozwolenie na wywóz rodzinnego mienia i pomagała innym polskim rodzinom opuścić Ukrainę, troszcząc się szczególnie o tych, którym groziło aresztowanie przez NKWD.

Rodzina Grabskich zamieszkała w Warszawie. Autorka odnotowała, że miasto jest bardzo zniszczone, lecz tutaj wszystkie napisy i szyldy są w języku polskim. Zamieszkali w willi przy ulicy Belwederskiej, w dalszym ciągu udzielając pomocy uciekinierom i przesiedleńcom ze Wschodu. Według Stanisławy działalność Grabskiego utrudniała jego sekretarka Aleksandra Wyganowska, która miała związki z partią komunistyczną i starała się blokować wizyty ludzi, których uznawała za politycznie podejrzanych. Podobnie jak Stanisław Mikołajczyk, Grabski sądził, że sprawa ziem wschodnich jest dla Polski ostatecznie przegrana, dlatego w Poczdamie zabiegał o uznanie granic zachodnich. Autorka napisała, że jej ojciec cenił niektóre poglądy i akceptował pewne działania Wiesława Gomułki, który był przeciwnikiem kolektywizacji wsi. Grabska wspomina także sfałszowane wybory parlamentarne w 1947 r. i przejęcie władzy przez Polską Partię Robotniczą. Po tych wydarzeniach jej ojciec odsunął się od polityki i poświęcił pracy na Uniwersytecie Warszawskim. Rodzina przeniosła się do Sulejówka, przeznaczając wszystkie oszczędności na wyremontowanie domu. Matka chorowała, a skromna pensja profesorska była niewystarczającym źródłem utrzymania rodziny, dlatego Grabscy zaczęli wyprzedawać futra i cenniejsze rzeczy, za które potem kupili konia i krowę. Autorka w tym czasie kończyła studia malarskie i planowała szybko rozpocząć pracę, aby pomóc rodzinie. U schyłku życia Stanisław Grabski wyrażał niepokój  związany z przyszłością kraju; jednocześnie wciąż wierzył, że rodacy umieją poradzić sobie w trudnych warunkach. Ojciec autorki umarł (na zapalenie płuc) 6 maja 1949 r. Stanisława opisała skromny pogrzeb, który sfinansował jej wuj. Po śmierci ojca wzięła urlop dziekański, żeby pracować. Nikt nie chciał jej zatrudnić, lecz w końcu znalazła pracę w Bibliotece Narodowej, gdzie trafiały osoby, które znalazły się w podobnej do Grabskiej sytuacji życiowej. Autorka w zakończeniu wspomnień stwierdza, że śmierć Stanisława Grabskiego, która nastąpiła we wczesnym okresie rządów partii komunistycznej, była o tyle korzystna, że jej ojciec nie zdążył zobaczyć, jak niszczone są dokonania jego pokolenia.

Autor/Autorka: 
Miejsce powstania: 
Warszawa
Opis fizyczny: 
15 k. ; 29 cm.
Postać: 
luźne kartki
Język: 
Polski
Dostępność: 
dostępny do celów badawczych
Data powstania: 
1987
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
akc. 1260
Uwagi: 
Na niektórych stronach liczne poprawki i skreślenia naniesione długopisem. Karty zadrukowane jednostronnie.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Główne tematy: 
działalność polityczna i sytuacja rodzinna Stanisława Grabskiego, powojenne losy rodziny Grabskich
Zakres chronologiczny: 
Od 1939 do 1949
Nośnik informacji: 
mikrofilm
Gatunek: 
pamiętnik/wspomnienia