Relacja Fimy Gelfand
Fima Gelfand opisuje wkroczenie wojsk niemieckich do Berezowa w 1942 r. i prześladowanie Żydów. Wraz z siostrą i wujem ukrywała się kilka miesięcy w lasach, pomagała im miejscowa ludność, rozdzieliła się z rodziną (w tym czasie siostrę i wujka zabili „sowieccy partyzanci”) i została przyjęta jako sanitariuszka do radzieckiego oddziału partyzantów. Autorka znalazła się w zgrupowaniu dowodzonym przez Sidora Kowpaka, wśród ok. dwustu Żydów, a także Ormian, Białorusinów i Ukraińców. W kwietniu 1943 r. wzięła udział w wyprawie w Karpaty i do Besarabii, której celem było m.in. zniszczenie przemysłu naftowego kontrolowanego przez Niemców. Partyzanci ponieśli duże straty (trzystu zabitych, dwustu zaginionych), ale zniszczyli trzydzieści pięć szybów naftowych. Kowpak brał bezpośredni udział w walkach. Pod Owruczem partyzanci napotkali oddziały Armii Czerwonej i odebrali rozkazy prowadzenia akcji dywersyjnych na tyłach frontu. Autorka uczestniczyła w walkach od 1942 do 1944 r. Za zasługi wojenne otrzymała Order Wojny Ojczyźnianej.