publikacje

Wróć do listy

Relacja Belli Anderman

Bella Anderman opowiada o przeżyciach swojej bratanicy – Pepy Anderman-Landmanowej, która była szantażowana przez szmalcowników. Pepa ukrywała syna na wsi nieopodal Buczacza, a sama „jako aryjka pracowała ciężko we Lwowie” i odwiedzała dziecko. Pewnego dnia na dworcu kolejowym została zidentyfikowana jako Żydówka przez robotnika z fabryki, gdzie pracowała. Trafiła do aresztu i oskarżono ją o zabójstwo gestapowca. Po przesłuchaniu i konfrontacji ze świadkami została zwolniona.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Berty Lichtig o Żydach z Radomyśla Wielkiego

Berta Lichtig opisuje sytuację ludności żydowskiej w Radomyślu Wielkim (położonym 18 km od Mielca) przed wojną i po wkroczeniu wojsk niemieckich do miasta. Niemcy spędzili wszystkich mężczyzn – niezależnie od wyznania – do kościoła, gdzie byli przetrzymywani przez trzy dni. Żydom obcinali brody, bili ich i chrzcili na siłę. Zmusili ich także do sprzątania rynku w niedziele. Później esesmani pojawiali się sporadycznie w Radomyślu, wzniecając popłoch. 19 lipca 1942 r. przeprowadzono „ogólne wysiedlenie”.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Erny Klinger

Erna Klinger opisuje pogrom ludności żydowskiej w Borysławiu, po zajęciu miasta przez Niemców. Wraz z mężem i córką wyjechała do Drohobycza, gdzie zaczęła pracować jako krawcowa i rękawiczarka. Autorka wspomina o tym, że „dobry wygląd” i praca pomogły jej uniknąć najgorszego losu. Miała „glejt jako pracownica gestapo” i mogła swobodnie poruszać się po mieście. W Drohobyczu wzywano i gromadzono Żydów, a następnie wywożono ich do obozów pracy (m.in. w Stryju) i obozów zagłady (w Bełżcu).

publikacje

Wróć do listy

Relacja Blimy Hamerman

Blima Hamerman opisuje zajęcie Borysławia przez Niemców w lipcu 1941 r. i pogromach ludności żydowskiej, w których brali udział Ukraińcy. Dotarły do niej także wieści o zabijaniu Żydów w Drohobyczu. W Borysławiu zgromadzono Żydów w byłej siedzibie NKWD, co dziesiąty mężczyzna został rozstrzelany, zabito również wiele kobiet. Ci, którzy ocaleli, przewozili ciała krewnych na wózkach: „przemykali chyłkiem ulicami”, obawiając się o własne życie. Autorka przypomina inne przypadki prześladowania, m.in.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Frydy Kiwetz

Fryda Kiwetz przebywała w obozie Płaszów (wcześniej w krakowskim getcie), pracowała w fabryce naczyń emaliowanych Schindlera od 1942 r., gdzie zatrudniano zarówno Polaków, jak i Żydów. Schindler wywarł na niej wrażenie mądrego, uprzejmego człowieka, który „umiał pozyskać ludzi”. Zaufanym współpracownikiem właściciela fabryki był Żyd Bankier. Wspomina, że pewnego dnia Schindler nakazał dziennej zmianie zostać na noc na terenie zakładów, a potem okazało się, że w tym czasie w getcie przeprowadzono akcję likwidacyjną. W 1943 r.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Estery Gold

Relacja Estery Gold jest podzielona na kilka części. W części zatytułowanej Tarłów autorka przypomina, że Niemcy po wkroczeniu do miasta wzięli trzystu żydowskich zakładników, których następnie zabili. Jednego Żyda wcześniej zastrzelił Polak, a po tym zdarzeniu ksiądz napominał wiernych: „teraz oni, potem wy”. Niemcy przeprowadzali łapanki, ale w tym czasie wielu Żydów ukrywało się u okolicznych chłopów. W grudniu 1941 r. w Tarłowie powstało getto. Autorka została wysłana do obozu pracy przymusowej w Skarżysku-Kamiennej.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Berty Lichtig o wydarzeniach w Mielcu

Berta Lichtig szczegółowo opisuje Mielec przed wybuchem II wojny światowej (połowę mieszkańców dwunastotysięcznego miasta stanowili Żydzi), wspominając o jego rozkwicie w okresie międzywojennym, po przyłączeniu do Centralnego Okręgu Przemysłowego. Wojska niemieckie zajęły Mielec 13 września 1939 r., w przededniu święta Rosz ha-Szana. Wtedy spalono ponad osiemdziesiąt osób w synagodze i rzeźni rytualnej. Rozpoczęły się polowania na Żydów. Chrześcijanie wieszali na drzwiach swoich domów święte obrazy, aby uniknąć zagrożenia. W mieście obowiązywały ustawy antyżydowskie. W zimie 1940 r.

publikacje

Wróć do listy

Ostatnie Życzenie – Ostatni Rozkaz

List napisany w krakowskim getcie, którego autorkami były uczennice i nauczycielki szkoły żydowskiej Beit Jakow. Pierwsza część zawiera przemyślenia z „ostatnich czterech miesięcy”. Autorki stwierdziły, że umiały dumnie żyć, więc będą godnie umierać. List spisała jedna z dziewcząt, na kilka godzin przed śmiercią ich wszystkich, w czasie akcji likwidacyjnej getta (27 lipca 1942). List-testament był adresowany do rabina dra Izaaka Lewina w Nowym Jorku (przez Szwajcarię). Stamtąd miał być przesłany do Palestyny i opublikowany w miesięczniku „Pardes".

publikacje

Wróć do listy

Relacja Liny Orlean

Lina Orlean opisuje sytuację Żydów we Lwowie podczas „ostatniej akcji w dzielnicy aryjskiej” w sierpniu 1942 r. Za namową męża schroniła się u znajomych Polaków. Kontakt z mężem ustał 14 sierpnia, potem dowiedziała się, że trafił do obozu w Janowie, następnie został wywieziony do obozu zagłady w Bełżcu. Autorka wyprowadziła się od polskiej rodziny, kiedy w mieście rozlepiono afisze informujące, że za ukrywanie Żydów grozi kara śmierci. Nocowała w opuszczonych mieszkaniach i biurach. Wróciła do getta i spędziła tam sześć tygodni.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Berty Lichtig o obozie w Pustkowie

Berta Lichtig opisała sytuację żydowskich więźniów w obozie pracy przymusowej w Pustkowie. Stwierdziła, że sama nazwa „budzi dreszcz grozy”, a „normalny umysł nie jest w stanie wymyślić takich sposobów do torturowania bliźnich”. Autorka przywołuje metody znęcania się nad więźniami, m.in.

Strony