Dzienniki (t. 22)
W sierpniu 1923 r. autorka przebywa nadal w rodzinnych stronach, podczas gdy jej mąż jest w Warszawie, gdzie ponownie zajmuje się sprawami politycznymi i próbuje znaleźć możliwość dostania się do sejmu. Diarystka stwierdza, że Adam żałuje wcześniejszej decyzji o porzuceniu kariery politycznej na rzecz filozofii.