publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 29.10.1833

Klementyna Hoffmanowa wyraża radość z powodu dołączenia Józefy Lach Szyrmy wraz córkami, Bożeną i Czesławą, do męża, Krystyna Lach Szyrmy, przebywającego na emigracji w Londynie. Hoffmanowa prosi, żeby Szyrmowie poinformowali ją, w jaki sposób zamierzają urządzić sobie wspólne życie. Pisze, że jest pełna podziwu dla adresatki, która sama z dziećmi przebyła tak daleką drogę. Prosi o list z opisem szczegółów tej podróży oraz o informacje o rodzinie. Wyraża nadzieję, że kiedyś uda im się żyć wspólnie.

publikacje

Wróć do listy

Ocena M. Koniecznej kursu gospodarstwa domowego w Lubece w 1945 r.

Maria Konieczna odpowiedziała na trzy pytania ewaluacyjne na temat kursu gospodarstwa domowego prowadzonego w Lubece w 1945 r., w którym uczestniczyła. Najbardziej podobały jej się zajęcia z gotowania; zaproponowała wydłużenie następnych kursów tego typu do dziesięciu tygodni, ponieważ „[…] nie było ani jednego dnia, żeby mi się nudziło albo żebym pragnęła pójść do domu”.

publikacje

Wróć do listy

Ocena Jadwigi Piwockiej kursu gospodarstwa domowego w Lubece w 1945 r.

Tekst powstał podczas kursu gospodarstwa domowego w 1945 r. w Lubece jako odpowiedź na trzy pytania ewaluacyjne dotyczące jego programu. Autorka podkreśliła znaczenie kursu dla własnej przyszłości; uważała, że dzięki nabytej wiedzy i umiejętnościom będzie miała szansę ułożenia swojego życia w lepszy sposób, zwłaszcza biorąc pod uwagę wydarzenia z czasu wojny. Piwockiej wszystkie bez wyjątku zajęcia bardzo się podobały, choćby dlatego, że przypomniały wiele zapomnianych w czasie wojny umiejętności.

publikacje

Wróć do listy

Ocena Emilii Sobolewskiej kursu gospodarstwa domowego w Lubece w 1945 r.

Tekst powstał podczas kursu gospodarstwa domowego prowadzonego w Lubece w 1945 r. jako odpowiedź Emilii Sobolewskiej, uczestniczki kursu, na trzy pytania ewaluacyjne dotyczące szkolenia. Autorka już na wstępie podkreśliła ogromny żal z powodu zbliżającego się końca zajęć, w których najchętniej nadal brałaby udział. Sobolewska wymieniła kolejne zajęcia (np. higiena, szycie, rachunki), każde mniej lub bardziej komplementując; nie uważała też, aby były potrzebne jakiekolwiek zmiany w programie.

publikacje

Wróć do listy

Ocena Janiny Szwalbe kursu gospodarstwa domowego w Lubece w 1945 r.

Dokument jest ewaluacją kursu gospodarstwa domowego dla dziewcząt prowadzonego w Lubece w 1945 r., po zakończeniu wojny, dokonaną przez jedną z jego uczestniczek. Autorka odpowiedziała na trzy postawione pytania, wyrażając w pierwszej kolejności ogromne zadowolenie z możliwości uczestniczenia w kursie i żal, że nie trwa dłużej. Szwalbe podkreśliła znaczenie posiadania konkretnych umiejętności w życiu, snując przy tym refleksje o ich odpowiednim wykorzystaniu. Zdaniem autorki cały kurs został wzorowo zorganizowany i przeprowadzony – sugerowała jedynie rezygnację z lekcji tańca.

publikacje

Wróć do listy

Wysiedleni

Autorka pisze o wysiedleniu w 1945 r. przez władze PRL rodowitych Ślązaków z ich gospodarstw. Jej rodzina z dziada pradziada zamieszkiwała we wsi Lasowice, która obecnie jest dzielnicą Tarnowskich Gór. Do 1945 r. w Lasowicach mieszkali rodowici Ślązacy, głównie rolnicy i kolejarze. Akcję wysiedlenia na terenie Lasowic przeprowadzono w maju i czerwcu 1945 r., objęła ona wszystkich właścicieli gospodarstw rolnych, sklepów i restauracji, a także wielu właścicieli domów mieszkalnych i mieszkań.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik Heleny Załuskiej z lat 1851–1859

Dziennik zawiera wpisy dotyczące życia osobistego i majątków rodziny autorki, m.in. w Czarnożyłach (pow. wieluński). Autorka opisuje również swoje liczne pobyty w Krakowie oraz kontakty towarzyskie. Diariusz prowadzony w trzech językach: polskim, angielskim i francuskim.

publikacje

Wróć do listy

Antonina i Stanisław Jachowie do Żanny Kormanowej, 1952–1969

Korespondencja ma charakter prywatny. Autorzy to biedni, prości ludzie, mieszkający na wsi. Pisali o codziennych sprawach, pracy w gospodarstwie i w domu, plonach, chorobach, swoich przeżyciach i wydarzeniach, mających miejsce na wsi. Małżeństwo miało jedną krowę, prosiaka i kilka kur, uprawiali żyto i ziemniaki na własne potrzeby. Stanisław pracował w tartaku, a Antonina zajmowała się domem. Kormanowa przysyłała im niekiedy pieniądze, za które zawsze okazywali wdzięczność. Gdy ich okradziono, poprosili ją o wysłanie starej odzieży. Małżeństwo mieszkało niedaleko rzeki.

publikacje

Wróć do listy

b.t. [Długo zastanawiałam się…]

Autorka opisuje swoje życie w Polsce Ludowej, od której była starsza równo 10 lat. Urodziła się kilka lat przed wojną, w Warszawie, gdzie ojciec pracował dorywczo na budowach, a potem trudnił się handlem obwoźnym. Rodzice pochodzili ze wsi, byli biedni, z trudem utrzymywali dwoje dzieci (córki).  Okupację rodzina spędziła we wsi Boiska Stare na Lubelszczyźnie, w domu dziadków. Po wojnie nie było do czego wracać, bo mieszkanie spłonęło. Ojciec objął poukraińskie gospodarstwo na wschodnich krańcach Lubelszczyzny – w Żużelu, gm. Bełz, pow. Hrubieszów. Tu również w ich domu była bieda.

publikacje

Wróć do listy

Ulica Bednarska

Wspomnienia rozpoczyna opis ulicy Bednarskiej, przy której mieszkała autorka. Jest to wspomnienie dziecięcych lat spędzonych na grach i zabawach. Autorka za cel samodzielnych wypraw obierała sobie wycieczkę do sklepu, po cukierki. We wspomnieniach pojawiają się obrazy widoków z Bednarskiej, szczególnie widoku na Pragę.Pamiętnikarka przywołuje również sklepy i punkty usługowe wraz z ich lokalizacjami: „Idąc na Senatorską szło się do »Merkurego«. Dużo uwagi poświęca również opisom rozmaitych gier dziecięcych np.: entliczek, pentliczek.

Strony