publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik Marty Frydrychówny 1918/19

Fragment niezachowanej, większej całości. Tytuł jest nieco mylący: chociaż rzeczywiście znaczna część pamiętnika poświęcona jest wydarzeniom w Wielkopolsce na przełomie 1918 i 1919 r., to pierwsze karty obejmują lata wcześniejsze. Swoje wspomnienia zaczyna autorka od soboty 2 sierpnia 1914 r., gdy „wybucha wojna Europejska” (k. 1r). Jest to jeden z punktów przełomowych w jej życiu – zostaje osamotniona, w ciągu kolejnych dni na front udają się jej niemal wszyscy męscy krewni: Wiktor i Ludwik Frydrych, bracia, a także Franciszek Maisel (szwagier) i Nikodem Frydrych. W domu zostaje tylko najmłodszy brat, Tadeusz, ale i on otrzymuje powołanie na wiosnę 1915 r. i zostaje wysłany na front wschodni. Dużo miejsca w tej części pamiętnika poświęca Frydrychówna na opis sytuacji wewnętrznej w Poznaniu na początku wojny: „Im dłużej trwa wojna, tem większa drożyzna, z braku wszystkiego tak produktów spożywczych, jak i odzieży” (k. 1r); „Ogromny popłoch między ludnością na wieść, że Rusacy zająć mieli Niemczyznę” (k. 1v).

Wiele miejsca poświęca autorka powstaniu wielkopolskiemu. Odnotowuje, że z początkiem listopada 1918 r. nastroje w Poznaniu zaczynają się zmieniać, rosną nadzieje Polaków na pomyślną przyszłość, czego kulminacją miało być zaproszenie polskich delegatów na sejm dzielnicowy w dniu 3 grudnia. Zauważa jednak, że stopniowe pobudzenie Polaków władze niemieckie starały się studzić własnymi manifestacjami: „W czwartek urządzili sobie Niemcy na wzór naszego obchodu swój pochód, chodząc po mieście z muzyką i pieśniami, jak »Deutschland, Deutschland über alles«” (k. 3v). Na Boże Narodzenie 1918 r. Frydrychówna wybrała się powitać przyjeżdżającego do Poznania Padarewskiego. Była zauroczona: „Śliczny widok, sztuczne oświetlenie pochodniami i wielu kolorami światła i ogromnem zapałem” (k.4r–4v). Od chwili wybuchu powstania relacjonuje przede wszystkim wydarzenia w mieście, problemy z poruszaniem się po Poznaniu oraz rewizje dokonywane przez żołnierzy. Najważniejsze są dla niej jednak losy „Niko”, brata, który drugiego dnia walk został ranny i po szybkim opatrzeniu przez sanitariuszy, oddany w ręce siostry i odesłany do domu. Nie spędził w nim dużo czasu, bowiem już 12 lutego wyruszył wraz z towarzyszami z jednej z poznańskich kompanii pod Babimost, gdzie trzy dni później zostali rozbici przez Niemców; Nikodem, jako jeden z nielicznych ocalałych, wyziębnięty po wielogodzinnym pływaniu w jeziorze, trafił do polskiego lazaretu i został odesłany z powrotem do Poznania. Na tym pamiętnik Marty Frydrychówny się urywa.

Autor/Autorka: 
Miejsce powstania: 
Poznań
Opis fizyczny: 
10 k. ; 20,5 cm.
Postać: 
luźne kartki
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
dostępny do celów badawczych
Data powstania: 
Od 1918 do 1919
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
1343
Uwagi: 
Pamiętnik pisany starannie, lecz z licznymi błędami ortograficznymi, wynikającymi z braku możliwości kształcenia się w szkole polskiej. W teczce znajduje się płyta do późniejszych odbitek i powiększeń z podobizną Marty Frydrychówny wykonana w 1917 r. w Atelier Rubens w Poznaniu przez nadwornego fotografa arcyksięcia austriackiego, Karola Stefana; ponadto: zdjęcie Marty i Nikodema Frydrychów z 1915 r., a także przedruk samego pamiętnika, wraz z opracowaniem, wykonany przez poznańskiego historyka, Witolda Maisela, siostrzeńca autorki, który jednakże dokonał zmian w tekście, ugładzając go i poprawiając błędy ortograficzne.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Główne tematy: 
sytuacja społeczna w Poznaniu w trakcie I wojny światowej, losy rodziny, powstanie wielkopolskie
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
Od 1914 do 1919
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
pamiętnik/wspomnienia