Felicja Alter do Żanny Kormanowej, 7.07.1957
List Felicji Alter jest odpowiedzią skierowana do Żanny Kormanowej. Autorka zaznacza, że jest zaszczycona, że Kormanowa poprosiła ją o wspomnienia dotyczące ważnych postaci ruchu rewolucyjnego. Napisała, że Zofię Wortmann-Posnerową (ps. Anna) poznała dopiero w 1912 r. w Paryżu, gdzie Posnerowa przebywała wraz z mężem na emigracji, dlatego nie posiada żadnych osobistych wspomnień z wcześniejszego okresu. Odnotowuje jednak sensacyjną akcję związaną z Anną z czasów rewolucji 1905 r. – zorganizowanie ucieczki dziesięciu bojowników skazanych na śmierć. Akcję tę opisał Feliks Kon w broszurze pt. Ucieczka 10-iu z Pawiaka, która ukazała się we Francji w latach 30. (nakładem Bureau d’Editions -Paris). Alter przypomina, że więcej na ten temat może wiedzieć towarzyszka Hanka Kwiatkowska (podaje jej adres). Anna, córka Anny Posner, poinformowała ją, że wszystkie materiały (plakaty, druki konspiracyjne, korespondencja etc.) zostały przekazane przez męża Anny, Szymona Posnera (ps. Roman) do Muzeum Rewolucji w Moskwie przed 1937 r. Natomiast wszystko to, co zostało w Paryżu zostało zniszczone. Ponadto w Wydziale Historii Partii przy KC znajdują się fotografie obojga Posnerów i ich towarzyszy, które autorka osobiście przekazała tam latem 1956 r. Wiadomo również, że Jan Kancewicz, syn Kamilli Horowitz-Kancewiczowej, bliskiej przyjaciółki Anny, jest historykiem i ten okres bardzo szczegółowo opracowuje. W sprawie Wery autorka wysłała niedawno list do Ireny Bielskiej, w którym opisała swoje wspomnienia z lat 1935-1937 z Moskwy, kiedy widywała Werę prawie codziennie. Co do jej wcześniejszej działalności z lat 1905-1918 również posiada pewnie informacje, ale z pewnością inni dostarczą ich więcej. Autorce zależy szczególnie na odnalezieniu artykułów towarzysza Wacława Wróblewskiego (ps. Krzysztof), który publikował na łamach polskiej prasie emigracyjnej w latach 1926-1927 (Paryż). Udało jej się ustalić kilka tytułów tych pism: „Emigrant", „Emigrant Polski", „Trybuna Robotnicza", „Emigracja", „Na tułaczce" (?). Alter przypomina, że pisma te znajdują się w Chateau de Vincennes oraz Bibliotheque de Documentation Internationale Contemporaine i nie jest w stanie ich zdobyć. A znajdują się tam prawdziwe skarby – materiały dotyczące ruchów rewolucyjnych w Polsce od 1900 r. Sugeruje zatem oficjalne pismo z Biblioteki Narodowej lub Instytutu Historii Uniwersytetu Warszawskiego z prośbą o udostępnienie wymienionych dokumentów polskim historykom. Jeśli będzie miała taki list, to jest gotowa zająć się sprawą osobiście.