Baby parzone [przepis]
Celina Mickiewiczowa zanotowała przepis na „Baby pażone” na odwrocie krótkiego listu od brata – Romuald Szymanowski pisze do przebywającej na wsi „Mademoiselle Céline Szymanowskiej” 18/30 kwietnia 1834 r., czyli krótko przed jej spontanicznym wyjazdem do Paryża, gdzie poślubiła Adama Mickiewicza. Pismo Celiny rozciąga się na trzy strony – połowę pierwszej – z adresem (k. 1) – i dwie niezapisane przez autora listu (k. 1v., 2). Obejmuje dwie wersje przepisu oddzielone poziomą linią. Obie składają się przede wszystkim z pełnych zdań. W pierwszej baby przyrządza się z „upalonej mąki”, kipiącego mleka, „ciepłego klarownego masła” „miałkiego cukru”, „żółtek bitych w ciepłej wodzie” – z białkami i bez „gęstych drożdży” i „słodkich migdałów”, z dodatkiem odrobiny gorzkich (k. 1v). Drugi wariant przepisu nieznacznie różni się od pierwszego przede wszystkim opisem kolejnych czynności, zaleca też użycie „mąki zwyczajnej” (k. 2) oraz udekorowanie bab lukrem z białek, cukru i cytryny.