b.t. [Kochana Helusiu! Wybacz…]
Kolekcję stanowią 3 kartki i jeden list do Heleny Marek
- Kartka 1
List jest bardzo ciepły i serdeczny. Autorka zwraca się do adresatki po imieniu. Przeprasza ją, że się do niej nie wybrała. Wyjaśnia powody – główny to konieczność znalezienia mieszkania. Opisuje pokój, który znalazła u znajomej, p. Boguszowej, na Pradze (ul. Kawęczyńska). Czuje się jednak trochę samotnie i prosi adresatkę o odwiedziny, wyjaśnia jej dojazd. Podaje tez nr telefonu. Pyta o zdrowie i co słychać u syna Heleny, Wiktora.
- Kartka 2
Autorka dziękuje Helenie za zajęcie się jej sprawą [nie pisze jaką], ale musi to być odłożone, ponieważ znowu musi szukać mieszkania. Przeprasza, że naraziła ją na koszt. Nadal czuje się bardzo słaba. Bardzo chciałaby się zobaczyć z Heleną, bo to spotkanie przypomniałoby jej lepsze czasy. Pozdrawia Lucjana i Wiktora.
- Kartka 3
Autorka pisze, że wciąż jest na Złotej i nie ma nadziei na zmianę. Narzeka, ze Słowacki [Głowacki?] robi jej wyrzuty. Jest bardzo samotna i prosi Helenę o odwiedziny. Pozdrawia Lucjana.
- List
Autorka tłumaczy, że nie przychodzi do Heleny. Powodem jest przygnębienie, które nie pozwala jej wyjść do ludzi. Bardzo tęskni za Witoldem. Męczy ją także brak odpowiedniego mieszkania. Pokój, w którym mieszka jest bardzo zimny i ciemny. I nikt, mimo najsolenniejszych obietnic, jej dotąd nie pomógł. Pisze, że dla powracających teraz z Moskwy mieszkania się znajdują natychmiast. A ona czuje się niepotrzebna. To, co w życiu zrobiła, nikogo nie obchodzi. Chciałaby już umrzeć, ale to też byłby kłopot dla otoczenia, więc musi trwać i męczyć się. Pyta, co słychać u Heleny i prosi o odwiedziny lub chociaż list. Pisze, że Helena jest jej zawsze bardzo bliska, a i Witold ją bardzo lubił.