Autorka urodziła sie w 1936 roku w Biłgoraju, miała starszego brata (brak imienia, podobnie jak w przypadku innych członków rodziny).
Relacja nie podaje wielu informacji o jej rodzicach. Wiadomo tylko, że po wejściu wojsk niemieckich, zdecydowali się oddać Salę pod opiekę miejscowej nauczycielki. Później, wraz z jej bratem, znaleźli się w lagrze. Tam zginęła matka Sali, jej ojciec i brat zostali przewiezieni w inne miejsce – Autorka nigdy nie odzyskała z nimi kontaktu, można więc przyjąć założenie, że nie przeżyli wojny.
W czasie okupacji przebywała pod opieką nauczycielki z Biłgoraja. Kobietę opłacali rodzice Autorki. Gdy przestali płacić, kobieta próbowała zabić dziecko. Ponieważ nie zdołała tego zrobić, zaprowadziła dziewczynkę na komisariat policji, gdzie ją porzuciła utrzymując, że dziecko zaczepiło ją na ulicy.
Na krótko trafiła do lagru, z którego uciekła przy pomocy anonimowego mężczyzny. Ten przekazał ją pod fałszywą tożsamością pod opiekę sióstr zakonnych do sierocińca. Sala przebywała najpierw u ukraińskich zakonnic w Biłgoraju, później u albertynek w Krakowie. Tam została zaadoptowana przez polską rodzinę.
W związku z chęcią zagwarantowania dziecku bezpieczeństwa rodzice adopcyjni nie zgodzili się na podanie nowego imienia i nazwiska Autorki. Jej dalsze losy w związku z tym pozostają niemożliwymi do ustalenia. Wiadomo tylko, że instytucje kontrolujące adopcję wystawiały rodzinie pozytywne opinie.