Filozofka i psycholoża, zwolenniczka empiriokrytycyzmu, rzeczniczka emancypacji i równouprawnienia kobiet. Urodziła się w Nowogródczyźnie, jej ojciec był urzędnikiem. Po upadku z powstania styczniowego został wydalony ze służby. Matkę kobieta zapamiętała jako osobę, która wychowując dzieci, dawała im wiele swobody, a wieczorami przychodziła do pokoju i czytała którąś z ballad Adama Mickiewicza. Sama zostawiła po sobie szereg zapisanych kajetów. Zmarła młodo, osierocając czwórkę dzieci. Przed śmiercią wymusiła na mężu obietnicę ponownego ożenku z przyjaciółką, Zofią Dobrowolską, która przybyła do ich domu w charakterze nauczycielki, a następnie opiekunki dzieci. Druga żona Erazma zmarła przy porodzie, osierocając córkę, Ewę (późniejszą Narutowicz, żonę Gabriela Narutowicza). Paulina Mackiewiczówna, druga macocha Józefy, również zmarła młodo, bezpotomnie i nie cieszyła się sympatią pasierbów, szczególnie trójki starszych.
Nauki początkowe Józefa i jej starsza siostra Tekla (później Gronostajska) pobierały w domu. Kształceniem zajmował się ojciec. Niedługo po ślubie Erazma z Zofią Dobrowolską dziewczynki zostały wysłane na rok do Mińska Litewskiego na nielegalną pensję z polskim językiem wykładowym, prowadzoną przez Józefę Czarnowską i Marię Hryniewiecką. Po śmierci trzeciej żony Erazm Krzyżanowski postanowił zakończyć kształcenie obu córek, które musiały przyjąć rolę gospodyń. Brat Józefy, Adrian Krzyżanowski, nadal pobierał nauki w gimnazjum w Warszawie, dla młodszych sióstr ojciec sprowadził bonę Szwajcarkę, wieczorami zaś sam uczył starsze córki. Latem 1880 r. odwiedziła ich Józefa Czarnowska, wówczas uczestniczka Wyższych Kursów Naukowych Bestużewa, która chętnie opowiadała swoim młodszym kuzynkom o życiu młodzieży studenckiej, o ich nauce i rozrywkach. Tekla i Józefa nowym marzeniem o pobieraniu nauk na uniwersytecie podzieliły się ze swoim ojcem. Początkowo nie odmówił realizacji przedstawionej prośby. Sytuacja uległa diametralnej zmianie po wizycie, jednego z krewnych, w pamiętniku przedstawionego przez Józefę jako Jan Wolf, brat Mikulskiej i Domańskiej. Ojciec zmienił wówczas decyzję i zamiast wysyłania starszych córek do Petersburga na tak zwane „Kursy Bestużewa” zadbał o przygotowanie Józefy i Tekli do zdania egzaminu państwowego, dającego możliwość podjęcia pracy w charakterze nauczycielki. Pod koniec 1880 r. siostry zostały wysłane do Warszawy, do przyjaciółki Wolfa, panny Zindler. Po przyjeździe do Warszawy Erazm Krzyżanowski zabrał swoje córki do teatru i opery. Po wyjeździe ojca, Józefa wiele czasu spędzała na rozmowach z Marią Kowalewską (jej kuzynką, z domu Hryniewiecką, na pensji której przyszła uczona pobierała naukę) oraz czytaniu książek, które od niej otrzymywała. Kowalewska, intensywnie uczestnicząca i żywo interesująca się życiem politycznym kraju, znalazła w osobie Józefy wierną słuchaczkę, która u boku kuzynki przyglądała się „narodzinom” pierwszej polskiej partii robotniczej (tzw. I Proletariat).
W 1881 r. Józefa i jej starsza siostra otrzymały dokument poświadczający zdanie egzaminu państwowego uprawniającego je do wykonywania zawodu nauczycielskiego. Wróciły z ojcem do Tulonki, zajęły się prowadzeniem domu i kształceniem młodszego rodzeństwa, wieczory zaś przeznaczały na lekturę książek z zakresu filozofii. W roku 1883, po śmierci Erazma i po sprzedaży majątku, osierocone rodzeństwo przeniosło się do Mińska. Józefa i Tekla przejęły całkowitą opiekę nad młodszym rodzeństwem i sprawami finansowymi. Tekla przyjęła posadę nauczycielki na tej pensji, a Józefa została zatrudniona u państwa Obuchowiczów, gdzie zajmowała się kształceniem najmłodszych dzieci – przez kilka miesięcy w Mińsku, a następnie w majątku Lipa. Pracowała tam półtora roku, wolne chwile wykorzystując na naukę algebry i geometrii. Ze względów zdrowotnych zrezygnowała jednak z posady i wróciła do Mińska. Przez kilka następnych miesięcy uczyła cztery godziny dziennie w szkole Józefy Czarnowskiej, a wolny czas przeznaczała na naukę własną. W tym czasie Tekla w Warszawie uczęszczała na kursy ogrodnicze. Po powrocie starszej siostry do Mińska Józefa podjęła się realizacji swojego największego pragnienia – studiowania filozofii.
W 1886 r. Kodisowa wyjechała do Genewy, gdzie wstąpiła na wydział nauk społecznych uniwersytetu, a po roku studiów i zdaniu egzaminów przeniosła się na uniwersytet w Zurychu. Tam przez kilka studiowała nauki filozoficzne pod kierunkiem prof. Richarda Avenariusa, a także m.in. fizjologię u prof. Gaule’a, po czym uzyskała doktorat. W czasie studiów Kodisowa zbliżyła się do kręgów młodzieży radykalnej lub rewolucyjnej, nawiązała znajomości i przyjaźnie, m.in. z Zofią Poznańską (późniejszą Daszyńską-Golińską) i Teodorem Kodisem, za którego wyszła za mąż w 1889 r. Bezpośrednio po uzyskaniu dyplomu wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Na emigracji pracowała naukowo, publikując wiele rozpraw, krytyk, recenzji w czasopismach niemieckich, amerykańskich, rosyjskich, a także polskich – tu przede wszystkim w „Przeglądzie Filozoficznym”, z którym współpracowała od chwili założenia tego pisma, tj. od 1897 do 1928 r. W 1899 r. Józefa urodziła córkę Zofię, a w 1901 r. powróciła z mężem i dzieckiem do kraju. Zamieszkali na stałe w Mińsku Litewskim.
Publikowała w dwutygodniku „Ster” i tygodniku „Wiedza”. Ogłaszała prace popularyzacyjne z dziedziny filozofii, m.in. w czasopismach „Sfinks” i „Ogniwo”, opracowywała artykuły do Wielkiej Encyklopedii Powszechnej Ilustrowanej. W Polskim Towarzystwie Psychologicznym, do którego należała od chwili jego założenia w roku 1907, Kodisowa pełniła w latach 1919–1920 funkcję przewodniczącej. Brała udział w zjazdach naukowych, filozoficznych i psychologicznych. Przyjeżdżając co roku do Warszawy, wygłaszała odczyty, prowadziła wykłady na kursach dla dorosłych; w roku 1905 wygłosiła cykl wykładów w Zakopanem z ramienia Towarzystwa Wyższych Kursów Wakacyjnych, Na Wolnej Wszechnicy Polskiej (Towarzystwo Kursów Naukowych) w 1907 r. prowadziła wykład monograficzny pt. „Historia pozytywizmu i empiriokrytycyzmu”. Również na teranie Mińska Kodisowa rozwijała działalność oświatową organizując tam polski uniwersytet ludowy, a także polski dział w mińskiej bibliotece publicznej. Po rewolucji lutowej przez pewien czas pełniła funkcje naczelniczki wydziału oświaty i kultury w zarządzie miasta.
W 1918 r. – po śmierci męża – przeniosła się do Warszawy, gdzie pozostała do końca swego życia. Przez dwa lata pracowała w Ministerstwie Robót Publicznych na stanowisku bibliotekarki, współdziałając zarazem w organizowaniu oświaty robotniczej, następnie w Magistracie m. Warszawy, początkowo jako naczelniczka wydziału do spraw robotniczych, później na stanowisku bibliotekarki w wydziale statystycznym. Przeszła na emeryturę z początkiem 1931 r. W latach 1920–1932 brała udział w ruchu pacyfistycznym, uczestnicząc kilkakrotnie w zjazdach międzynarodowych jako przedstawicielka organizacji kobiecych. Do wykładów na Wolnej Wszechnicy Polskiej powróciła w latach 1925–1931, kiedy na studium Pracy Społeczno-Oświatowej pod kierunkiem Heleny Radlińskiej objęła dwa stałe wykłady: zasad naukowego myślenia i psychologii.