publikacje

Wróć do listy

Co dalej?

Rozważania Haliny Martin nad kondycją i przyszłością Koła Byłych Żołnierzy Armii Krajowej w Londynie. Autorka stwierdziła, że po wojnie AK-owcy wnosili w emigracyjne środowiska kombatanckie „unikalną wielkość i powiew prawdziwej polskości”. Bycie żołnierzem AK było wielkim honorem. Mieli oni wiele pomysłów na funkcjonowanie organizacji: zbierali datki, utrzymywali kontakty z rozsianymi po świecie kolegami. Fundusz AK od samego początku istnienia koła - 1948 r. dbał o potrzeby byłych AK-owców w kraju. Kombatanci działali dopóki starczało im sił, których mieli coraz mniej. Ich szeregi się wykruszały, a następców nie zdołali sobie zapewnić. Do organizacji zgłaszali się chętni, którzy nie byli AK-owcami, nie byli oni jednak przyjmowani. Kombatanci chronili swoje dzieci przed asymilacją, ale ich wnuki zazwyczaj nie mówiły już po polsku. Kultywowano zwyczaje świąteczne, a także rzadko obchodzone rocznice. Organizacje polskie pozostawały na uboczu, autorka zastanawiała się, czy byli już niepotrzebni.

Autor/Autorka: 
Organizacja/Partia: 
Miejsce powstania: 
Londyn
Opis fizyczny: 
1 s. ; 30 cm
Postać: 
luźne kartki
Technika zapisu: 
maszynopis
Język: 
Polski
Miejsce przechowywania: 
Dostępność: 
dostępny do celów badawczych
Data powstania: 
2002
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
2439/77
Tytuł kolekcji: 
Archiwum Haliny Martin
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Data dzienna: 
10 paź 2002
Główne tematy: 
Armia Krajowa, Koło Byłych Żołnierzy Armii Krajowej w Londynie, organizacje kombatanckie, weterani wojenni, polskie organizacje emigracyjne w Wielkiej Brytanii, emigracja, Polacy w Wielkiej Brytanii
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
inne