publikacje

Wróć do listy

Życie Pauli Morawskiej opisane przez Konstancję Morawską

Konstancja Morawska opisała życie swojej babki, Pauliny Morawskiej z Łubieńskich (1791–1883), córki Feliksa Łubieńskiego (ministra sprawiedliwości w rządzie Księstwa Warszawskiego) i Tekli z Bielińskich, żony Józefa Morawskiego, referendarza i członka Rady Stanu Księstwa Warszawskiego. Pierwszy wpis w zeszycie to wspomnienie dotyczące ojca z 24 stycznia 1883 r. Autorka przywołuje również wydarzenia społeczno-polityczne i wojenne (styczeń 1813 r.: „Moskale zbliżają się do Warszawy”). Natomiast jej opowieść o Pauli Morawskiej rozpoczyna od słów: „Ukochana nasza Babunia, Paula z hr.

publikacje

Wróć do listy

Relacja wspomnień

Zofia Wolska opisała swoje działania podczas II wojny światowej. Po ogłoszeniu mobilizacji 25 sierpnia 1939 r. zgłosiła się do Polskiego Czerwonego Krzyża – do pracy w szpitalu. Trafiła do Modlina, gdzie wraz z innymi pielęgniarkami pracowała przy chorych i przygotowywała sale na przyjęcie rannych. Gdy wybuchła wojna, została siostrą oddziałową – przyjmowała transporty rannych i pomagała chirurgom. Po tygodniu część lekarzy skierowano do szpitali warszawskich, a resztę do Brześcia.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z powrotu z obozu Ravensbrück

Autorka opisuje dramatyczne chwile podczas ewakuacji obozu i formowania transportów, oraz trudy powrotu do kraju. Tekst ma formę dziennika, rozpoczynającego się datą 22 kwietnia 1945 r. Wydarzeniom towarzyszył chaos i dezorientacja. Armia Czerwona zbliżała się do obozu, 28 kwietnia Niemcy rozpoczęli ewakuację. Więźniowie służyli im za żywe tarcze. Wówczas rozpoczął się morderczy marsz przez kolejne niemieckie miasteczka Więźniowie byli skrajnie wycieńczeni i wygłodzeni. Olszyńska i jej towarzyszki dwukrotnie podejmowały próbę ucieczki z transportu, w końcu im się to udało.

publikacje

Wróć do listy

Pawiak – Serbia. Sanatorium pod Trupią Główką. Okres od 10.IX.1940 r. do 22.IX.1940 r.

Karolina Olszyńska opisała swoje przeżycia na Pawiaku. Została aresztowana 2 września 1940 r. i przesłuchiwana w areszcie śledczym przy al. Szucha, a następnie więziona na Pawiaku. Kilkakrotnie zmieniała cele, leżała też w szpitalu, gdzie wracała do zdrowia po przesłuchaniach. Ostatecznie trafiła do celi numer dwanaście, w której spędziła jedenaście miesięcy. Autorka opowiada o życiu więziennym i o swoich towarzyszkach niedoli. Było tam szesnaście kobiet w różnym wieku i o różnych zawodach. Zmieniały się, niektóre były rozstrzeliwane, inne zwalniane, a na ich miejsce przychodziły następne.

publikacje

Wróć do listy

Początek drogi

Karolina Olszyńska, pseud. „Rola”, opisała swoją pracę w obronie przeciwlotniczej (OPL) i Polskim Czerwonym Krzyżu od 1936 r. oraz podczas kampanii wrześniowej w Warszawie. Przez swojego wcześniejszego szefa, komendanta Henryka Boruckiego, została zwerbowana do pracy w konspiracji. Wynajęto sklep naczyń emaliowanych, który stał się przykrywką dla tajnej działalności. Faktycznie mieściła się tam siedziba Komendy Głównej KOP (Komendy Obrońców Polski), kierownictwo wydziału bezpieczeństwa oraz punkt kontaktowy dla jednostek terenowych.

publikacje

Wróć do listy

Pluton Łączności przy Dowództwie I Obwodu Armii Krajowej W-wa Śródmieście – Powstanie Warszawskie

Autorka tekstu opisuje powstanie warszawskie z perspektywy łączniczki. Felicja Bańkowska została wówczas przydzielona do Samodzielnego Plutonu Łączności przy Dowództwie I Obwodu Warszawa-Śródmieście. Zadaniem dwudziestoosobowej drużyny kobiecej była obsługa centrali telefonicznej i aparatu dowódcy obwodu oraz utrzymywanie łączności za pośrednictwem gońców z dowódcami rejonów, a także z poszczególnymi zgrupowaniami bojowymi na terenie Obwodu. Prawie wszystkie dziewczęta pełniły zarówno funkcje telefonistek, jak i gońców. Przez większość czasu centrala zlokalizowana była w budynku na ul.

publikacje

Wróć do listy

Składnica OPL w gmachu „Telkomu” przy ul. Nowogrodzkiej – wrzesień 1939 r.

Felicja Bańkowska w swoim tekście zrelacjonowała przebieg ostatnich dni sierpnia i pierwszych dni września 1939 r. w Warszawie. Autorka, jako harcerka należąca do tzw. Czarnej Jedenastki (XI WŻDH im. Zawiszy Czarnego przy gimnazjum i Liceum Haliny Gepner w Warszawie), została powołana rozkazem Komendy Pogotowia Harcerek wraz z grupą kilku dziewcząt z jej drużyny do służby w Centralnej Składnicy Obrony Przeciwlotniczej. Swoją służbę rozpoczęła 27 sierpnia w gmachu Urzędu Telekomunikacji na rogu ul.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Aliny Paradowskiej z pobytu na Pawiaku i na Majdanku

Relacja, pisana bez emocji, dotyczy aresztowania autorki i pobytu w więzieniu na Pawiaku. Alina Paradowska została aresztowana przez gestapo w Wesołej pod Warszawą 15 lipca 1942 r. i oskarżona o współudział w zabójstwie kolaboranta Zdzisława Chylińskiego przez organizację konspiracyjną, w której brał udział jej brat Bolesław. Pod koniec czerwca, po przyjeździe do Miłosnej, Paradowska dowiedziała się, że jej matka Władysława, babka Kazimiera Muszyńska, brat i dwanaścioro innych osób zostało aresztowanych. We wspomnieniach skupia się na dokładnym opisie wykonania wyroku na aresztowanych.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Zofii Orlickiej z pobytu w obozie na Majdanku

Zofia Orlicka trafiła do obozu 17 stycznia 1943 r. w grupie trzystu więźniarek z Pawiaka; obóz opuściła 17 września 1943 r. W relacji opisuje uciążliwy transport do obozu w wagonach towarowych, po pięćdziesiąt osób w każdym. Podróż trwała kilkanaście godzin przy temperaturze dwudziestu siedmiu stopni poniżej zera. Orlicka wspomina swoją niepewność związaną z tym, że nie wiedziała, gdzie ją wieziono. Dopiero w Dęblinie więźniarki dostały informację, że jadą do Lublina. Po przybyciu do obozu autorka została osadzona na polu piątym, w pierwszym baraku od wsi Dziesiąta.

publikacje

Wróć do listy

Produkcja piorunianu rtęci oraz granatów ręcznych w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945 r.

Kazimiera Szyc-Lewańska opisała swój udział w konspiracyjnej produkcji piorunianu rtęci, stosowanego do wyrobu granatów ręcznych R-42, tzw. „sidolówek”. Był to jeden z materiałów wybuchowych spłonki detonującej w zapalniku P-42. Produkcja ta była zorganizowana przez pion techniczny Szefostwa Uzbrojenia KG AK, którego dowódcą był pułkownik Jan Szypowski, pseud. „Leśnik”. Produkcję granatów R-42 (w tekście znalazł się opis elementów granatu) rozpoczął w lutym 1942 r.

Strony