publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik Marii Stangel

Maria Stangel wspomina lata dzieciństwa w zamożnej rodzinie. Mieszkała w dużym domu z ogrodem. W 1924 r. wyjechała z Lwowa, co oznaczało dla niej traumatyczne rozstanie z ukochaną nianią. Zapiski dotyczące czasów szkolnych są obszerne. Mówią o gimnazjum najpierw w Katowicach, później Chorzowie, konflikcie z nauczycielką niemieckiego, o wakacyjnych wyjazdach w góry i nad morze. Diarystka opowiada o swojej fascynacji teatrem: „Gdy miałam jedenaście czy dwanaście lat  teatr był już częścią mego życia. Chodziłam po dwadzieścia razy na sztuki, na które pozwalała mi mama.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Emilii Wiszniewskiej

Autorka relacjonuje dziesięcioletni pobyt na przymusowych robotach w Kazachstanie. Emilia Wiszniewska została aresztowana przez NKWD w Stanisławowie, w sierpniu 1945 r. i po dziesięciomiesięcznym śledztwie skazana na siedem lat robót w Kazachstanie. Mimo to spędziła na zesłaniu dziesięć lat. Przebywała w różnych łagrach, wykonując ciężkie prace fizyczne (np. pracowała w kamieniołomach). Cierpiała głód, przebyła malarię. Zapadła na nieuleczalną chorobę – stopniową utratę władzy w nogach. Oprócz niepełnosprawności fizycznej, nabawiła się również urazu psychicznego.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Elżbiety Zwiek

Rodzinę Zwieków rozdzielił wybuch II wojny światowej, dopiero w 1941 r. Elżbieta odnajduje rodziców i przebywa z nimi w getcie. Potem była ukrywana przez Polaków. Dowiaduje się o śmierci matki i ojca, wtedy określa swój stan jako „przechodzenie wewnętrznej gehenny”. Po zakończeniu wojny Zwiek pozostała u rodziny, która się nią opiekowała. Decyduje się na bycie Polką, a nie Żydówką.

publikacje

Wróć do listy

Hanna Bortnowska 1927-1979

Wspomnienie pośmiertne o Hannie Bortnowskiej, byłej inspektor w Centralnym Archiwum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Autorka opisała życie i dokonania Bortnowskiej. Kobieta urodziła się 10 listopada 1927 r. jako córka Marii i Mariana Kornaszewskich. Mając szesnaście lat rozpoczęła pracę w Zakładach Przemysłu Drzewnego Hrabiego Starowiejskiego w Sędziszowie. W latach 1945-1949 pracowała w Ministerstwie Leśnictwa, zaocznie kształcąc się w szkole średniej. Od 1947 r. była członkinią Polskiej Partii Robotniczje, a następnie PZPR. W 1949 r.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Heleny Zalewskiej

Autorka opisuje swoje losy od momentu aresztowania przez Rosjan dn. 29 grudnia 1939 r. Najpierw spędziła trzy tygodnie w areszcie w Augustowie, potem przewieziono ją do więzienia w Grodnie. Tam była brutalnie przesłuchiwana. Zalewska opisuje warunki panujące w więzieniu i sposoby prowadzenia przesłuchań. Śledztwo trwało tydzień. Po sześciu miesiącach spędzonych w więzieniu razem z kilkoma innymi osobami, została przewieziona na stację kolejową, gdzie dołączyła do grupy więźniów, jadących w wagonach towarowych do Witebska.

publikacje

Wróć do listy

Fania Wolińska do Żanny Kormanowe, 17.12.1959

Z listu wynika, że kobiety znały się od wielu lat, choć nie utrzymywały kontaktu na co dzień. Autorka wraz z rodziną mieszkała na Śląsku i rzadko przyjeżdżała do Warszawy. Ostatnia jej dłuższa wizyta w stolicy związany był z chorobą i pobytem w szpitalu. Z powodu choroby nie mogła poruszać się swobodnie, zmuszona była odejść z pracy w archiwum, przebywała na rencie inwalidzkiej. Zajmowała się domem i pomagała mężowi Henrykowi. Był on adwokatem i oprócz swojej pracy etatowej działał w Zrzeszeniu Prawników, które wydawało skorowidz przepisów prawnych i orzecznictwa sądowego i arbitrażowego.

publikacje

Wróć do listy

Akta w sprawie karnej Edith Grünwald

Dokument stanowi część akt w postępowaniu sądowym przeciwko Edith Grünwald. Była ona osobistą sekretarką Oberscharführera Herberta Kirschnera, szefa registratury w Politische Abteilung KL Auschwitz. Edith została zauważona i zatrzymana przez Danutę Urbańską 26 maja 1945 r. na dworcu w Katowicach. Urbańska zobaczyła nazwisko sekretarki Kirschnera na liście osób, które zgłosiły się do Czerwonego Krzyża. Grünwald była Żydówką, więźniarką obozów Auschwitz-Birkenau, Ravensbrück, Malchow i zamierzała wyjechać do Holicza na Słowacji.

publikacje

Wróć do listy

Babcia nie lubi aut

Kopia maszynowa utworu Babcia nie lubi aut z poprawkami rękopiśmiennymi autorstwa Heleny Moskwianki-Fikowej, podpisana Helena Moskwianka.

publikacje

Wróć do listy

Hilda ma szaca

W opowiadaniu bohaterka relacjonuje swoją podróż pociągiem do pracy, do Katowic. Hilda zazwyczaj wstaje o godznie piątej, żeby zdążyć na pociąg o 5:51. Do dworca kolejowego ma cztery kilometry. Wagony są przepełnione ludźmi, dlatego też bardzo rzadko udaje się jej usiąść. W Katowicach dziewczyna pracuje w sklepie spożywczym. Bardzo dba o to, żeby podczas podróży nie pobrudzić ubrania, ponieważ jej pracodawca szczególną wagę przykłada do czystości. Dzień pracy trwa kilkanaście godzin. Hilda najgorzej czuje się w kontaktach z klientami, jako że jest małomówna.