publikacje

Wróć do listy

Wizja

Kartka z zapiskami Karoliny Towiańskiej zachowała się w niedawno skatalogowanym Archiwum Władysława Mickiewicza. Dokument bez daty rocznej zawiera nagłówki z datami dziennymi – 30 marca, 1, 2 i 3 „Apryla” (wszystkie cytaty k. 1), analizowany zapis powstał jednak podczas jednego posiedzenia. Pierwsza część to wypowiedź męskiej postaci. Podmiot, pozostający „pod mocą złego”, wyznaje swoje winy; mówi: „Mam słaba wolę”, „Ciebie Panie miarą upadku mego mierzyłem”.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik, 1844

Zapiski dziennikowe dokumentują codzienność i przemyślenia autorki od końca lutego do początku maja 1844 roku. Geryczowa opisuje bieżące wydarzenia zajmujące Polaków w Paryżu, w tym odbiór prelekcji Mickiewicza – relacjonuje także treść jednej z nich (z 5 marca), stwierdzając, że „wszystko tam było pomieszane” (k. 5v.). Autorka, która zarówno na emigrację, jak i na wykład udała się, by towarzyszyć synowi, „po skończonej mowie” dowiedziała się, „iż ma myśl, aby przystąpić do tej sekty” dla „spokojności duszy” (k. 6). Troska o syna stanowi centralny wątek dziennika.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 1.01.1844–1.07.1845

Drugi tom dziennika Pauliny Kończyny pisanego na zesłaniu. Charakter tego tomu jest analogiczny do tomu pierwszego. Wpisy zawierają notatki na temat codziennych zajęć: wizyt towarzyskich, robót ręcznych, lektur, spacerów i rozkładu całego dnia. Kończyna prowadzi korespondencję z pozostałą w Wołogdzie siostrą Zofią i jej mężem, także z siostrą Kazimierą. Kończowie, przebywający w Mitawie, nawiązują nowe znajomości: z Narbuttami, panem Rymgajłło, Mąkiewiczową z córką, Stanisławem Chomińskim, rodziną Wojszwiłłów. 15 czerwca 1844 r.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 26.10.1841–31.12.1843

Bardzo regularny, staranny dziennik pisany na zesłaniu w Wielkim Ustiugu, pierwszy z zesłańczych dzienników autorki, drugi zachowany (pierwszy dotyczy podróży do Wielkiego Ustiuga). Paulina Kończyna dołączyła do męża Medarda wraz z synem, w Wielkim Ustiugu rodzina przebywała pod stałym nadzorem policji. Dziennik doskonale obrazuje życie codzienne rodziny na zesłaniu: domowe zajęcia, rodzinne relacje, życie towarzyskie. Na zesłaniu przebywała również z mężem Edwardem siostra Kończyny, Zofia Römerowa.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik Magdaleny z Jordanów Ludomirowej Cieńskiej w Oknie 1893–1896

Pamiętniki nie mają jednorodnego charakteru. Część zapisków to lakoniczne informacje o bieżących wydarzeniach czy pogodzie, inne są obszernymi relacjami, np. opis podróży Cieńskiej do Krakowa, gdzie mieszkała do zamążpójścia. Na ogół autorka sporządzała notatki każdego dnia, ale w zapiskach występują też kilkudniowe przerwy spowodowane chorobą lub wyjazdem. Zwykle język wspomnień jest zwięzły, ale niektóre wpisy są pełne emocji, egzaltacji, patosu, zwłaszcza gdy dotyczą wątków patriotycznych czy refleksji natury religijnej. Treść notatek dotyczy przede wszystkim rodziny.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Eulalii Zębek z Sierpnia ‘80

Wspomnienie Eulalii Zębek dotyczące wydarzeń sierpniowych. Autorka opisała swoje trudne życie: siedmioro dzieci, brak pieniędzy i perspektyw mimo starań i ciężkiej pracy (pracowała jako urzędniczka w Centrostalu w Olsztynie, mąż był kolejarzem), co w przeszłości doprowadziło ją do myśli o samobójstwie. Zębek opisała emocje towarzyszące jej w dniach protestów: radość i nadzieję związane z ruchem solidarnościowym, strach przed ewentualnym rozlewem krwi i złość na rządzących.

 

publikacje

Wróć do listy

Dzień...jeden z wielu.

Autorka opisuje jeden dzień swojej ciężkiej pracy w obozie pod Archangielskiem, na dalekiej północy Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Została tam wywieziona w lutym 1940 r. z dziesięciomiesięcznym synkiem, Jerzym. Jest to Boże Narodzenie, 25 grudnia 1940 r., a dla niej jest to zwykły dzień pracy. Jak co dzień, musi wstać o piątej rano, starając się nie zbudzić dziecka. Jest jeszcze ciemno, kiedy oporządza klacz (wychudłą szkapę o imieniu Groza), zaprzęga ją do sań i stawia się w lesie na stanowisku pracy. Jej zadaniem jest zwożenie ściętego drewna na miejsce zwałki.

publikacje

Wróć do listy

Poezja wojenna: wiersze Honoraty Banach

Dwa wiersze Honoraty Banach z lat wojennych, uzupełnione wprowadzeniem historycznym. Pierwszy z nich, napisany w 1943 r., nosi tytuł „Do Matki Polki” i jest nawiązaniem do utrwalonego w polskiej kulturze fantazmatu. Autorka odnosi się do motywu ofiary matki – opisuje lęk o synów, z których pierwszy, walcząc na froncie, został pojmany i skatowany w Dębicy, a następnie powieszony, drugi zaś również walczył i został uwięziony na Zamku w Lublinie.