publikacje

Wróć do listy

Wspomnienie o Związku Chłopskim

Autorka opisuje najpierw sytuację PPS frakcji rewolucyjnej od czasów rewolucji 1905/06 do I wojny światowej. Wspomina o rozwiązaniu Organizacji Bojowej i utworzeniu tzw. „Opozycji” PPS, skupionej wokół Feliksa Perla, o powstaniu pisma „Placówka” pod jego redakcją. „Opozycja” zarzucała wówczas Piłsudskiemu i „Zarządowcom” (członków CKR PPS) zaniedbywanie roboty krajowej na rzecz Związków Strzeleckich. Był to faktyczny rozłam w partii, który przetrwał do wybuchu wojny w 1914 i miał ogromny wpływ na wewnętrzny układ sił i stosunków w partii przez długie lata. Do „Opozycji” przed jej zlikwidowaniem należeli Feliks Perl, Tomasz Arciszewski, Kunowski, Krzesławski, Mieczysław Mańkowski, Hempel i in. Zaś w CKR-e w tym czasie byli: Józef Piłsudski, Witold Jodko, Leon Wasilewski, Michał Sulkiewicz, Jędrzejowski i Walery Sławek (?). Rozłam bardzo osłabił robotę partyjną, brakowało ludzi. Były to lata 1910-14. PPS skupiła się wówczas na organizowaniu robotników w miastach, ale w przewidywaniu zbliżającej się wojny, tworzyła w Królestwie i za granicą Związki Strzeleckie. Praca polityczna na wsi leżała odłogiem. Jaworowska od kilku lat mieszkała w Zakopanem, poza robota partyjną. Wracając do Warszawy w 1910, zatrzymała się w Krakowie, by spotkać się z Piłsudskim i Jodko w celu rozeznania się w sytuacji. Przekonali ją, że trzeba przystąpić do roboty na wsi. Wiedziała, że będzie zdana na siebie, żeby problemami z tym związanymi nie obciążać organizacji partyjnej. Wspomina o pomocy otrzymanej od Heleny Radlińskiej, ps. „Orsza” i Zofii Nałkowskiej. Jako nielegalna, aż do wojny ukrywała się pod nazwiskiem Anny Szymańskiej, z zaboru pruskiego. Robota wśród chłopów popierana była również przez „Opozycję”, choć raczej tylko moralnie. Jaworowska inspirowała się książką Krzywickiego „Kwestia rolna”. Trochę kontaktów dostała od Eweliny Wróblewskiej, miała też dawne znajomości wśród chłopów PPS-owców na Lubelszczyźnie i ziemi siedleckiej.
 Jaworowska opisuje sytuację na wsi przed jej przystąpieniem do pracy - wspomina o działalności kółek rolniczych i ich pracy oświatowej, postrzeganych jako prawicowe. Pisze o Narodowym Związku Chłopskim związanym z ziemiaństwem i Narodową Demokracją oraz o lewicowych „Kółkach im. Staszica” (tzw. ruch Zaraniarski, bo skupiał się wokół wydawnictwa Zaranie). Wymienia wielu działaczy ludowych.
Pracę rozpoczęła w Kruszynku, sama, bez niczyjej pomocy. Była to działalność zakonspirowana, nielegalna, niepodległościowa o podłożu socjalistycznym. Tak powstał Związek Chłopski (1911/12), którego podstawą był program PPS. Jego rezultaty nie były zbyt duże z uwagi na osamotnienie w pracy i ograniczone możliwości organizacyjne Jaworowskiej. Działaczka zaznacza, że potrzeba oświaty, kultury i szkół, żeby chłop w swej masie stał się świadomym obywatelem, podkreśla też znaczenie spółdzielczości rolnej. Jaworowska organizowała zebrania, pogadanki programowe, wydawała odezwy, pismo „Chłopska Sprawa”. Robota szła jednak opornie, trudno było przekonać chłopów do nowych idei, a poza tym bali się prześladowań. Jej praca rozprzestrzeniała się m.in. na okolice Stanisławowa, Latowicza, Strachomina, Seroczyna, Międzyrzeca, Białej Podlaskiej, Łukowa, Ryk. Autorka opisuje problemy, jakie miała z rozprowadzaniem bibuły; częściowo pomagali jej Zaraniarze. W początkach działania Związku Chłopskiego Zygmunta Kisielewski skontaktował ją Rafałem Radziwiłłowiczem, ps. „Ojciec Miler”, znanym psychiatrą, masonem, który jej wiele pomógł, m.in. przy wydawaniu „Chłopskiej Sprawy”.  W piśmie zamieszczano artykuły m.in.: Heleny Radlińskiej, Michała Sokolnickiego, Zofii Galińskiej-Daszyńskiej, i.in. Pismo cieszyło się uznaniem wśród chłopów. Związek Chłopski finansowany był głównie przez Radlińską, Radziwiłłowicz i sama Jaworowską. Ale dużo trudności miała z organizacją stałych kół. W międzyczasie proponowano jej połączenie Związku Chłopskiego z Narodowym Związkiem Chłopskim, ale odmówiła, ze względu na prawicowość tego drugiego. Reprezentowała natomiast  swój Związek w Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych aż do wybuchu wojny, potem zastąpił ją Michał Sokolnicki. Po powstaniu w zaborze rosyjskim tajnego Rządu Narodowego Komisja się rozwiązała. Wybuch wojny zastał Jaworowską w Krakowie, wkrótce jednak wyruszyła do Warszawy, a pracę w Krakowie przejęła Radlińska,  wydawała „Chłopską Sprawę”, założyła archiwum Związku Chłopskiego. Jaworowska po dotarciu do Warszawy wydawała drugie pismo Związku Chłopskiego:  „Lud i Wolność”, w czym pomagał jej Artur Śliwiński. Jednocześnie razem też wydawali pismo PPS „Do czynu”. W kolportażu pomagali Zaraniarze. Związek Chłopski nie posiadał oficjalnych struktur, zarządu, statutu, itp., a Jaworowska planowała go „u-PPS-owić”, jednak miało się to odbyć w sposób samoistny. W czasie wojny robota w Związku rozwijała się. Jaworowska była wówczas delegatką CKR-u w Warszawie, w pracy z młodzieżą pomagał jej Leon (Czarkowski), a ona zajmowała się dzielnicami.  Jednocześnie prowadziła robotę chłopską i na dzielnicach, a także współpracowała z POW i kurierami – w jej rękach skupiały się wszystkie nitki partyjnej roboty. Poznała wtedy (1915 r.) prof. Erenkrojcową i Norberta Barlickiego, który pomagał jej w redakcji pisma „Lud i Wolność” i dużo zrobił dla Związku Chłopskiego. W 1915 powstała Konfederacja Stronnictw Niepodległościowych w Warszawie, której członkami byli Artur Śliwiński (PPS), Thugutt, Grużewski, Jankowski i Jaworowska (Zw. Chłopski), którą później zastąpił Barlicki. Po zajęciu Warszawy przez Niemców prowadzono działalność półlegalną pod szyldem Klubu PPS. Autorka opisuje robotę partyjną i związkową w tym czasie oraz sposoby jej finansowania, a także aresztowanie i więzienie jej i „Oli”. Siedziały na Pawiaku, a następnie w Szczypiornie, Zgorzelicach i Lubaniu. Gdy Jaworowska wyszła z więzienia w końcu 1916 r., Związku Chłopskiego już nie było. Wszystkie organizacje chłopskie połączono w jedno Stronnictwo Ludowe.
Na koniec Jaworowska, w związku z pewnym nieporozumieniem, prostuje, że pod pseudonimem „Jadwiga” w Związku Chłopskim występowała ona sama. Jako uzupełnienie do tych wspomnień, Jaworowska zamieszcza „Tematy na zebraniach Związku Chłopskiego”, które są zbiorem jej socjalistycznych poglądów na kwestie chłopskie, ale też ogólne społeczne i polityczne.
 

Autor/Autorka: 
Organizacja/Partia: 
Miejsce powstania: 
Warszawa
Opis fizyczny: 
mps. 67 k., luź.; 30 cm oraz rps. 72 k., brulion; 21 cm
Postać: 
zeszyt
Technika zapisu: 
maszynopis
rękopis
Język: 
Polski
Miejsce przechowywania: 
Dostępność: 
tak
Data powstania: 
1947
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
1427/330/IV-2
Tytuł kolekcji: 
Akta Konstancji Jaworowskiej
Uwagi: 
2 egz.: rękopis zapisany dwustronnie oraz maszynopis jednostronnie
Słowo kluczowe 1: 
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
pamiętnik/wspomnienia