Szkice z dzieciństwa na kanwie roku Pańskiego
Swoje wspomnienia autorka rozpoczyna od wyjaśnienia, iż treść jej tekstu nie będzie miała charakteru naukowego. Chodzi jej raczej o rodzaj wspomnień napisanych z pozycji dziecka, któremu dane było przeżyć szczęśliwe dzieciństwo. Zdaniem pamiętnikarki takie doświadczenie jest kapitałem na całe życie.
Wspomnienia zostały spisane w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Autorka konsekwentnie w całym tekście nie podawała ani imion członków rodziny, ograniczając się do określenia łączącej ich z nią relacji, ani nazw miejscowości czy też innych danych, które umożliwiłyby jednoznaczną identyfikację osób i miejsc.
Autorka swoją rodzinę przedstawiła jako średniozamożną i niezwykle religijną. Warto zwrócić uwagę, iż wsppomnienia oparte sa na schemacie roku kościelnego, zwłaszcza katolickich świąt religijnych. Całą swoją uwagę pamiętnikarska skupiła na szczegółowych opisach czynności składających się na zwyczaje obchodzenia świąt w jej rodzinie oraz miejscowości. Wspomnienia dokumentuja wielką przyjemność, jaką autorce sprawiało szczegółowe opisywanie nie tylko samych świąt, ale całej tej magii, która im towarzyszyła – od sprzątania każdego zakątka w domu, po sposoby przygotowania poszczególnych dań, zachowania domowników przed i w czasie trwającego święta.
Wspomnienia mają charakter bardzo emocjonalny. Z łatwością można śledzić upodobania autorki, zajęcia, które przychodziły jej z łatwością, a wykonywała z przyjemnością, jak również te, które jej zdaniem wymagały od niej niezwykłego wysiłku (np. w okresie listopad-grudzień odrabianie lekcji czy też słuchanie rodziców, mniej kleksów w zeszycie, a kierowała nią potrzeba i świadomość otrzymania lub nie prezentu od Św. Mikołaja czy Aniołka).