Wspominam Joannę
Tekst poświęcony Janinie Żórawskiej. Halina Martin poznała ją w latach trzydziestych na Politechnice Warszawskiej. Janina ukończyła studia na Wydziale Chemii. Po raz drugi kobiety spotkały się po wielu latach w Londynie, w Studium Polski Podziemnej. Janina każdą wolną chwilę poświęcała pracom historycznym. Jako porucznik Armii Krajowej, ps. „Joanna”, „Jolka”, została odznaczona Krzyżem Walecznych.
Wiosną 1940 ppłk. Jan Szypowski, ps. „Leśnik” został szefem uzbrojenia w Komendzie Głównej ZWZ AK. Jego pion otrzymał kryptonim „Leśnictwo”. Inż. Żórawska została szefem łączności „Leśnictwa”. W tym samym czasie powołano dział Produkcji Konspiracyjnej i oba te działy ściśle ze sobą współpracowały. Produkcja odbywała się w różnych lokalach, zupełnie do tego nie przystosowanych. „Joanna”, zawsze chętna do wykonania każdej dodatkowej pracy, często poświęcała noce, produkując materiały wybuchowe, głównie szedyt. W tekście jest opis, jak to robiła. Działo się to w „pracowni fotograficznej” Andrzeja Honowskiego. „Joanna” była świadkiem jego aresztowania i próby ucieczki. Uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim, z oddziałami „Leśnika”, przeżyła walki na Starym Mieście, obronę gmachów Papierów Wartościowych. Do niewoli dostała się w Śródmieściu. Zmarła samotnie 4.08.1995 r.