publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 32)

Na początku dziennika diarystka kontynuowała relację z pobytu w Anglii. Komentowała także we właściwym sobie tonie strajk powszechny, który miał miejsce w 1926 r., znany jej zapewne z gazet, czy opowiadań: „Nie opuszczę Anglii, nie wspomniawszy o pokonaniu powszechnego strajku w maju 1926 roku. Kto raz poznał ogrom Londynu oraz tętno jego ruchu, ten nie może nie podziwiać społeczeństwa, które się samorzutnie zorganizowało i zwyciężyło podłych robotników. Było to jedno z większych zwycięstw moralnych – po traktacie wersalskim i bitwie warszawskiej” (k. 2).

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 31)

W lipcu 1930 r. Żółtowscy ponownie przebywali w Warszawie. Autorka notowała wrażenia z Kongresu Eucharystycznego w Poznaniu. Spotkała się m.in. z Zosią Żółtowską, jednak żadna z nich nie poruszyła drażliwego tematu zaręczyn, w związku z tym postępowanie siostry męża nadal pozostało dla autorki niezrozumiałe.