Dziennik, t. 21
Podobnie jak w poprzednich zeszytach, tak i w tym dominują wątki związane z wydarzeniami międzynarodowymi. Autorka pilnie czyta gazety, śledzi informacje radiowe i telewizyjne. Pomimo radości z upadku władzy komunistycznej, autorka postrzega rzeczywistość w czarnych barwach ze względu na pogłębiający się chaos w byłych demoludach – jest oburzona brutalnością Rosjan wobec rumuńskich inteligentów próbujących pieszo emigrować do Finlandii, szczególnie negatywnie postrzega pogłębiający się konflikt w Jugosławii: „[...] wiadomości są złe. Dubrownik i Vukovar nadal atakowane.