publikacje

Wróć do listy

Grecja 1998

Ewa Szumańska opisuje zorganizowaną przez księży pallotynów pielgrzymkę/wycieczkę, którą odbyła wspólnie z przyjaciółmi. Uczestnicy pielgrzymki przyjeżdżają na początku do Aten. Następnie odwiedzają m.in. katedrę Dionizego Areopagity, ateńską agorę, cerkiew Hagia Triada, Stoa Attalosa, ruiny Odeonu, muzeum archeologiczne (tu szczególną uwagę Szumańskiej zwróciły rzeźby z okresu archaicznego i klasycznego, groby mykeńskie oraz grupa hellenistyczna Afrodyty). Grupa dociera również do Koryntu, gdzie ogląda groby megalityczne, muzeum, synagogę i odbywa mszę obok miejsca sądzenia św. Pawła.

publikacje

Wróć do listy

Grecja 1967 I

Autorka opisuje wyprawę do Grecji, którą odbyła wspólnie z przyjaciółmi i prawdopodobnie mężem (pojawia się imię Zbyszek). Uczestnicy podróżują samnochodem, przejeżdżają przez Czechosłowację i Jugosławię. Odwiedzają miejscowości: Belgrad, Titov Weles (ob. Wełes w Macedonii), Saloniki, Larissę, Volos, Ateny, Nea Archialos, Hydrę, Delos, Epidauros, Nauplion, Mykeny, Tyryns oraz monastyr Wielki Meteor. Szumańska w swojej relacji koncentruje się przede wszystkim na zabytkach, podziwia grecką architekturę i sztukę starożytną. Zwiedza m.in.

publikacje

Wróć do listy

Podróż do Grecji – wiosna 1963

Rękopis dokumentuje wycieczkę, którą autorka odbyła wraz z mężem wiosną 1963 r. po Włoszech i Grecji. Opisuje kolejne punkty podróży, wraz z podziwianymi na miejscu zabytkami. Leitgeber nie jest wobec nich bezkrytyczna: „Sztuka etruska wydaje się bardzo prymitywna i nie da się porownać ze sztuką egipską z podobnej epoki pod względem rysunku, kolorytu ani zachowania” (k. 10r). Dalej w krytycznym tonie wypowiada się o Bazylice św. Piotra w Rzymie: „Sama katedra nie zrobiła na mnie spodziewanego wrażenia, gdyż jest niezmiernie przeładowana barokiem i zbyt bogata.

publikacje

Wróć do listy

Alice Bellier do Haliny Martin, 25.01.1979

Alice była przyjaciółką Izabeli Kuczyńskiej i jej skrzynką kontaktową w Europie Zachodniej, za jej pośrednictwem Kuczyńska wysyłała listy na Zachód, aby uniknąć cenzury, dzięki niej również odbierała przesyłki adresowane do niej, np. z książkami wydawanymi na Zachodzie. Autorka wraz z listem przesłała Halinie publikacje otrzymane od Izabeli w Atenach i dokument wysłany wcześniej. Bellier przepraszała, że przesyłkę wysłała z dużym opóźnieniem, spowodowanym śmiercią jej ojczyma i koniecznością opieki nad osamotnioną matką.