publikacje

Wróć do listy

Wspólne losy Polaków

Wspomnienie autorki o deportacji na Syberię. Jej rodzina była dość zamożna, składała się z siedmiorga osób, w tym pięciorga dzieci w wieku 11–18 lat. Mieszkali w Podsokołdzie, nadleśnictwo Supraśl. Ojciec, Rafał Sacharewicz, pracował jako gajowy.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z dzieciństwa na Wołyniu Franciszki Pawluk

Franciszka Pawluk wspomina swoje dzieciństwo na Wołyniu. Mieszkała we wsi Wola Ostrowiecka (obecnie nieistniejąca), pow. lubomelski (obecnie Ukraina). W dniu 30 sierpnia 1943 r. Ukraińcy otoczyli ich wieś i kazali wszystkim stawić się na zebraniu w szkole. Ojciec autorki zdecydował, że pójdzie sam, a reszcie rodziny nakazał się schować. Ze swych kryjówek słyszeli napastników, jak rabowali z domu cenniejsze rzeczy. Brat zauważył, że palą dom sąsiadów. Wtedy postanowili uciec w zarośla, gdzie przeczekali do wieczora.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z Kazachstanu Haliny Nowickiej

Halina Nowicka wspomina deportację ze wsi Bogusze, pow. Grajewo, do Kazachstanu w dniu 13 kwietnia 1940 r. Miała szesnaście lat, była sama, jej matka zmarła w październiku 1939 r., ojciec, jako policjant, został aresztowany przez NKWD w grudniu tego samego roku. Wywieziono ją do sowchozu Kajmaszyński, farma nr 5, obw. pawłodarski, rej. irtyszewski. Podróż trwała ok. trzech tygodni, w wagonach bydlęcych. Dokuczały im zimno, głód i brud. Na miejscu od razu zostali zmuszeni do ciężkiej pracy. Halina wykonywała prace polowe: oranie, sianie zboża, koszenie trawy.

publikacje

Wróć do listy

List Anny Nartowskiej do redakcji „Młodego Rolnika”

List został przesłany do redakcji „Młodego Rolnika” w odpowiedzi na konkurs Wschodnie losy Polaków ogłoszony przez Archiwum Wschodnie. Autorka w 1945 r. została wysiedlona wraz z dziećmi z Łucka. Jej mąż brał udział w działaniach zbrojnych, w czasie których dostał się do niewoli niemieckiej. Powrócił do rodziny w 1947 r. Nartowska opowiada też o losach Polaków z tzw. Kresów, wysiedlonych lub wywiezionych w głąb Rosji. Wspomina wywózki profesorów, dyrektorów, osadników z 1918 r. Pozostałym skonfiskowano ich ziemię i założono w gospodarstwach kołchozy.

publikacje

Wróć do listy

Praca na konkurs „Wschodnie losy Polaków”

Autorka opisuje wywózkę jej rodziny na Syberię. Urodziła się w 1922 r. w Lubartowie w woj. lubelskim. Ojciec pracował jako gajowy u hrabiego Zamojskiego, a po ukończeniu 50 roku życia u hrabiego Sapiehy w puszczy Różańskiej.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Wandy Tomaszewskiej

Wanda Tomaszewska wspomina pierwsze miesiące II wojny światowej. W 1939 r. miała dziesięć lat i mieszkała z rodzicami i starszą siostrą w miejscowości Wielka Brzostowica Wielka k. Grodna. Ojciec był policjantem i był ogólnie szanowany i lubiany w lokalnej społeczności. Kilka dni przed wybuchem wojny ojciec, przeczuwając, co go czeka, razem z kilkoma kolegami starali się przedostać przez Litwę na Zachód, ale przejścia już nie było, więc wrócili. W międzyczasie władzę w miasteczku objęli miejscowi komuniści. Ojciec postanowił wywieźć całą rodzinę do Łodzi.

publikacje

Wróć do listy

Moje wspomnienie

Leokadia Warszawska opisuje w formie rymowanej losy Polaków na Wołyniu. Jest tam mowa o brutalnych mordach dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. Są podane drastyczne szczegóły: palenie całych wiosek, wrzucanie ludzi żywcem do ognia, rozbijanie małych dzieci o ścianę, odżynanie głów piłą, odcinanie piersi kobietom. Polacy żyli w ciągłym strachu, musieli się ukrywać w lasach, w zbożu. Autorka pisze, że Ukraińcy po dokonaniu rzezi ucztowali.

publikacje

Wróć do listy

List Danuty Trąbczyńskiej do Archiwum Wschodniego

List Danuty Trąbczyńskiej wysłany na konkurs Wschodnie losy Polaków. W liście autorka opisuje losy Polaków we Lwowie po wkroczeniu Armii Czerwonej. Pisze z myślą o swoich znajomych deportowanych do ZSRS oraz w celu upamiętnienia ich losów. Zgodnie z informacjami zawartymi w liście w pierwszej kolejności wywożono uciekinierów z Pomorza i Wielkopolski. Autorka wspomina, że ludzie w obawie przed deportacją ukrywali się w lasach czy w zbożu. Jako dziecko przeżywała represje, które dotknęły jej sąsiadów. Wymienia nazwiska deportowanych, m.in.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Jadwigi Hościłło-Łukaszewicz

W pracy nadesłanej na konkurs autorka opowiada o przeżyciach w czasie II wojny światowej. Relację zaczyna jednak od krótkiego przedstawienia wcześniejszych dziejów rodziny. Na początku wojny mieszkała z rodzicami w miejscowości Sopoćkinie k. Grodna, która przed wojną liczyła ok. 10 tys. mieszkańców, z czego połowę stanowili Żydzi. Rodzina Hościłłów składała się z siedmiu osób (w tym pięciorga dzieci). Ojciec opowiadał im o Strzelcach Piłsudskiego i o tym, jak wracał z wojny przez Warszawę. Po zdemobilizowaniu ciężko pracował na utrzymanie rodziny.