publikacje

Wróć do listy

Krystyna Kiryluk do Żanny Kormanowej, 1953–1992

Korespondencja Krystyny Kiryluk z Żanną Kormanową. Początkowo listy są tytułowane bardziej oficjalnie, z czasem korespondencja jest coraz bardziej osobista, a autorka zwraca się do Kormanowej po imieniu. Listy pisane są głównie z okazji Nowego Roku - w różnych latach, w większości z Pekinu. Życzenia pisane są na ozdobnych kartkach wydrukowanych przez Ambasadę Polską w Pekinie dla Izoldy Kowalskiej-Kiryluk i czasem widnieje na nich również jej podpis. Natomiast życzenia z 1960 r. pisane są z Warszawy na okolicznościowej kartce Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

publikacje

Wróć do listy

Elżbieta Kruk do Żanny Kormanowej, 16.11.1958–1972

Korespondencja z Żanną Kormanową dotycząca spraw prywatnych. Autorka była córką Janiny Kruk. W listach opisywała swoje życie w Nowym Jorku.

publikacje

Wróć do listy

Kinga Szymborska do Żanny Kormanowej, 10.08.1949–8.03.1952

10.08.1949 r. / Szklarska Poręba  - List do Żanny Kormanowej, napisany przez Kingę Szymborską i Janinę  Schoenbreuner. Dziewczyny są na kursie w Szklarskiej Porębie i oczekują przyjazdu Kormanowej. Mają różne wątpliwości, które chciałyby z nią omówić, licząc na pomoc. W liście podają możliwe połączenie kolejowe i deklarują, że będą czekać na nią na dworcu w Średniej Szklarskiej. W post scriptum podają adres do prof. Gąsiorowskiej.

publikacje

Wróć do listy

Felicja Kalicka do Żanny Kormanowej, 1969–1981

Zbiór kartek z życzeniami noworocznymi oraz kartka z pozdrowieniami z podróży do Afryki. Kartka z Nigerii została napisana w trakcie podróży statkiem. Kalicka wymieniła kolejno porty, do których zawijali.

publikacje

Wróć do listy

Blanka Kline do Żanny Kormanowej, 1972-1988

Zbiór zawiera kilkanaście listów, dotyczących głównie spraw prywatnych. Autorka wyjechała z mężem i małą córeczką do Australii tuż po wojnie. Początkowo było im bardzo ciężko, myśleli nawet o powrocie do Polski, ale ostatecznie przezwyciężyli trudności i życie ułożyło się po ich myśli. Z mężem doczekali się dwóch dobrze wychowanych i zdolnych córek. Autorka była szczególnie dumna z córki, która założyła rodzinę. Zięć Blanki wykładał statystykę na uniwersytecie, córka również ukończyła studia matematyczne, pracowała przy komputerach.

publikacje

Wróć do listy

Ruth Kamińska do Żanny Kormanowej, 23.07.1957

Ruth Kamińska wysłała list do Żanny Kormanowej. Napisała, że bardzo się ucieszyła z listu od niej, przede wszystkim ze względu na jego treść, ale też dlatego, że będzie mogła nawiązać z nią kontakt. Numer telefonu, który od niej dostała, okazał się mylny. Prosiła zatem Kormanową, żeby po otrzymaniu tego listu do niej zadzwoniła (podała numer), bo bardzo chciała się z nią zobaczyć. Na liście znalazła się adnotacja Kormanowej, że telefonowała do autorki Ruth.

publikacje

Wróć do listy

Felicja do Żanny Kormanowej, 12.02.–10.04.1988

12 lutego 1988 r., autorka cieszyła się, że Kormanowa wyszła już ze szpitala. Życzyła jej zdrowia i sukcesów w walce ze starością. Wyobrażała sobie trudności, z jakimi musiała się zmagać, podobnie jak pani Zofia. Przekazała pozdrowienia od rodziny Erstratów, pan Erstrat obchodził niedawno osiemdziesiąte urodziny. Nie pisała w liście zbyt dużo na swój temat, miała nadzieję, że przyjedzie do Warszawy i będzie mogła spotkać się z Kormanową. W chwili pisania listu intensywnie pracowała, narzekała, że nie miała czasu jeździć na nartach.

publikacje

Wróć do listy

Antonina Jabłońska do Żanny Kormanowej, 8.08.1957

Autorka dziękuje w swoim liście Kormanowej za wyrazy współczucia z powodu śmierci jej męża Witolda. Ulgę w trudnej sytuacji przynosiła jej myśl, że przed swoim nagłym odejściem, mógł obserwować rezultaty swojej pracy dla rozwoju sinologii, przygotował swoich następców, by kontynuowali jego dzieło. W maju 1957 r. Jabłońska spotkała w Leningradzie Annę Epsztejn z Łodzi, zaprzyjaźnioną z rodziną Jaszuńskich. Odżyły wówczas jej wspomnienia o Salomonie „Justynie” Jaszuńskim, ponieważ p. Epsztejn pamiętała go jeszcze z dzieciństwa.

publikacje

Wróć do listy

Janina Kruk do Żanny Kormanowej, 1958–1986

Zbiór listów i kartek do Żanny Kormanowej.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik z 1944 (Warszawa-Praga)

Dziennik rozpoczyna się od informacji o wybuchu powstania w Warszawie. Larysa Zajączkowska-Mitznerowa zanotowała, że dowiedziała się o tym podczas rodzinnego obiadu, bardzo się ucieszyła i miała nadzieję, że okupanci zostaną pokonani. Autorka nadmienia, że Niemcy byli wówczas zdezorientowani i w obawie przed ofensywą sowiecką przygotowują się do opuszczenia miasta. Mieszkańcy Saskiej Kępy, biorąc pod uwagę możliwość wysadzenia mostów, masowo uciekali na lewą stronę Wisły, przerażeni przypuszczeniem, że front przejdzie przez prawobrzeżną część Warszawy.

Strony