List Arnsztajnowej do Antoniego Madeja, 24 października 1933

Pierwsze zdania listu poświęcone zostały rzekomemu protokołowi ze spotkania Związku Literatów w Lublinie, jego treść Franciszka krytykuje, informując przy tym, że nie jest w stanie zrozumieć, co zostało postanowione w kwestii Tygodnia Książki. Pisze, że planuje wrócić do Lublina dopiero 2 lub 3 listopada. Liczy, że kilka lokalnych towarzystw kulturalnych dołączy się do organizacji wspomnianej akcji i podpisze odezwę m.in. do władz wojewódzkich i samorządowych. Wnosi pomysł wspólnego wybrania przedstawicieli oraz zgłoszenie zaświadczenia gotowości do komitetu warszawskiego, co pozwoliłoby na przygotowanie materiałów marketingowych. Sugeruje adresatowi, by przedyskutował jeszcze te kwestie z panem Kamykowskim (Ludwik Kamykowski, 1891–1944).

Arnsztajnowa dopytuje również o wieści w sprawie Antologii (Ks. L. Zalewski, Antologia Współczesnych Poetów Lubelskich, Lublin 1939) oraz odpowiedź z czasopisma „Pion”. Ponadto pyta Antoniego Madeja, czy wie, że Leśmian (Bolesław Leśmian, 1877–1937) jest kandydatem do Akademii (Polskiej Akademii Literatury).