publikacje

Wróć do listy

Relacja Idy Leslau

Ida Leslau opisuje pokrótce lata przedwojenne, następnie swoją pracę w szopie krawieckim w będzińskim getcie (1941 r.). W lipcu 1943 trafiła do getta w Sosnowcu (Środula), gdzie przebywała jej rodzina. Latem rozpoczęła się tam akcja likwidacyjna. Na początku stycznia 1944 r. zdołała uciec z getta i znalazła schronienie u znajomej Polki (wraz z kilkoma innymi zbiegami). Kryjówkę mogła opuszczać między dziesiąta a pierwszą w nocy. Pod koniec okupacji atmosfera stawała się coraz bardziej napięta, dochodziły do niej wieści o denuncjacjach i zabijaniu Żydów. Ukrywała się po tzw.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Judyty Miskin

Judyta Miskin wspomina o wyzwoleniu, którego doczekała w Reichsbeuern – niewielkim mieście w niemieckich Alpach. Następnie opisała wydarzenia z 23 kwietnia 1945 r., kiedy była więźniarką ewakuowanego obozu w Landsberg. Szła trzy dni w marszu do Dachau. Stamtąd (26 kwietnia) kolumna więźniarek wyruszyła w dalszą drogę. 2 maja kobiety zostały wyzwolone przez wojska amerykańskie.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Eugenii Szykier

W październiku 1944 r. Eugenia Szykier została wywieziona z łódzkiego getta. W Oranienburgu znalazła się w grupie dwustu pięćdziesięciu kobiet skierowanych do obozu Ravensbrück. Autorka trafiła do bloku 22, gdzie przebywały więźniarki różnej narodowości. Zaczęła pracować w fabryce Siemensa, zmieniła barak, wspomina, że wraz ze zbliżaniem się frontu wschodniego wydzielano mniejsze racje żywnościowe, a apele były przedłużane. Kiedy więźniarki pracujące w fabryce wróciły na teren głównego obozu, ogłoszono, że Żydówki polskiego pochodzenia będą mogły opuścić Ravensbrück.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia podróży do Taszkientu w latach 1863–1865

Helena Zarembina przedstawia los swojego męża, który został karnie przeniesiony do wojskowej fortecy na Uralu (gub. orenburska). Wyjazd Zarembów nastąpił w lutym 1863 r., a ich droga wiodła przez Wilno, Kazań i Orenburg. Autorka wspomina przyjaźń zawartą z Tadeuszem i Jadwigą Korzonami. Po krótkim pobycie w Turkiestanie wyjeżdża z mężem do Taszkientu (obecnie stolica Uzbekistanu) i w tym miejscu tekst się urywa.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia nauczycielki Julii Tyszko-Paradistalowej

Wspomnienia nauczycielki Julii Tyszko-Paradistalowej zostały podzielone na dwie części; pierwsza obejmuje lata 1939–1940 (20 s.), a druga lata 1940–1952 (78 s.). Autorka ukończyła studia na Uniwersytecie im. Stefana Batorego w Wilnie i rozpoczęła pracę jako nauczycielka języka polskiego w szkole w Święcianach. Opisuje wielonarodową społeczność Wileńszczyzny, środowisko nauczycielskie, swoją pracę z uczniami i wkroczenie wojsk radzieckich do Święcian (1939). Wilno i okolice zostały przyłączone do ZSRR.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Anny Landesman

Anna Landesman informuje o wysiedleniach krakowskich Żydów w 1940 r. W tym czasie wynajmowała mieszkanie u Wandy Zimnal na Dębnikach. Wspomina, że gospodyni była dewotką, oczekującą od niej częstego uczestniczenia w mszach. Zimnal nie współczuła Żydom, ale uważała, że hańbą jest, aby Polacy mieszkali w dawnej synagodze. Potem Landesman wróciła do poprzedniego domu (uzyskała pozwolenie po wręczeniu łapówki urzędnikowi). Pracowała w „Dzienniku Krajoznawczym”, a po zwolnieniu przeprowadziła się do Zakrzówka.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Heleny Zalewskiej

Autorka opisuje swoje losy od momentu aresztowania przez Rosjan dn. 29 grudnia 1939 r. Najpierw spędziła trzy tygodnie w areszcie w Augustowie, potem przewieziono ją do więzienia w Grodnie. Tam była brutalnie przesłuchiwana. Zalewska opisuje warunki panujące w więzieniu i sposoby prowadzenia przesłuchań. Śledztwo trwało tydzień. Po sześciu miesiącach spędzonych w więzieniu razem z kilkoma innymi osobami, została przewieziona na stację kolejową, gdzie dołączyła do grupy więźniów, jadących w wagonach towarowych do Witebska.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z zesłania na Syberii 1941-46

Autorka opowiada o zesłaniu jej rodziny na Syberię.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Marii Krzyszyckiej

Autorka w dość lapidarny sposób relacjonuje historię swojej rodziny, wywiezionej przez władze radzieckie w styczniu 1941 r. z Lubryczy k. Zamościa do Besarabii. Opisuje transport i warunki życia w Besarabii, dokąd dotarli w lutym 1941 r. Rodzina jednak nie pozostała tam długo. Podjęto decyzję o ucieczce. Wiosną 1942 r. rodzina ruszyła piechotą w drogę powrotną do kraju. Autorka opisuje tułaczkę: pobyt w łagrze w Mogilewie, głód, choroby, brud, pracę w kołchozach. Po kilku miesiącach dotarli do Rawy Ruskiej, gdzie zatrzymali się w klasztorze.

publikacje

Wróć do listy

Mój życiorys od r. 1940 do 1946 r.

Autorka opisuje los swój i rodziny od wywózki w głąb Rosji do powrotu do kraju. Mieszkała z rodzicami i dwoma braćmi w Młynowicach, pow. zborowski, woj. tarnopolskie. Dnia 10 lutego 1940 r. cała rodzina została wywieziona do Krasnouralska, obwód swierdłowski. Autorka opisuje przyjście żołnierzy radzieckich po nich do domu oraz trudy transportu. Na miejscu zakwaterowano ich w posiołku Chimik, w jednym pokoju z inną rodziną (trzynaście osób). Mieszkali razem dwa lata, dopóki tamci nie wyjechali do Kazachstanu. Starszy brat od razu zaczął pracować w kopalni.

Strony