korespondencja

Wróć do listy

Listy Anny z Działyńskich Potockiej do Jadwigi z Działyńskich Zamoyskiej

Zbiór zawiera pięćdziesiąt trzy listy Anny Potockiej do siostry, Jadwigi Zamoyskiej. Na końcu dodatkowo znajdują się listy Anny do Antoniego Edwarda Odyńca, Fany de Villers, Julii Zaleskiej, arcybiskupa Mieczysława Ledóchowskiego (oraz kopia tego listu) i do NN. Korespondencja ma charakter bardzo osobisty, świadczący o bliskich relacjach Anny ze starszą siostrą. Stanowi zbiór informacji biograficznych dotyczących autorki i jej najbliższej rodziny. Ważnym wątkiem tej korespondencji jest troska Anny o zdrowie siostry, Cecylii Działyńskiej, która, począwszy od lat 60. XIX w., przewlekle chorowała na gościec pacierzowy. Annę niepokoiły także stany mistyczne Cecylii, których, jak przyznawała, zupełnie nie rozumiała i które nie do końca akceptowała. Wiele miejsca poświęcała innym członkom rodziny, opisując ich sytuację i stan zdrowia. Szczególnym uczuciem darzyła młodszego syna Jadwigi, Władysława Zamoyskiego. Dokładnie informowała siostrę o swoim stanie zdrowia, w tym poważnych chorobach. Dwukrotnie nawet żegnała się z nią, przeczuwając zbliżającą się śmierć. 

Korespondencja zawiera również wiele szczegółów dotyczących działalności społecznej i pisarskiej autorki. Anna pisała siostrze o swoich zamierzeniach i konkretnych inicjatywach, m.in. o założeniu szkoły i fabryczki dla artystycznie uzdolnionych dzieci, które mogłyby sprzedawać swoje wyroby z gliny, rozwijając przy tym posiadane talenty. W kolejnych listach z satysfakcją opisywała rezultaty swoich starań. Figurki, przede wszystkim postacie świętych, wykonane przez jej podopiecznych artystów napawały ją dumą. Zwierzała się siostrze także ze swoich zamierzeń pisarskich. Jedną z planowanych przez nią inicjatyw była publikacja zielnika. Przygotowywała też poradnik na temat ziołolecznictwa. Następnie pragnęła podjąć pracę nad książką o wychowaniu fizycznym i moralnym niemowląt. Jak zwierzała się siostrze, wiedzę w tym zakresie opierała przede wszystkim na doświadczeniu i obserwacji swoich licznych wnucząt, którymi się opiekowała. „To niesłychanie interesująca rzecz, mając te dzieci razem, badać różnice ich usposobień. Co za wybitne indywidualności u kilkumiesięcznych dzieci!”. Istotna była dla niej opinia Jadwigi i jej poparcie dla planów wydawniczych, które zamierzała zrealizować w wydawnictwie Biblioteki Kórnickiej. Cały dochód z publikacji planowała przeznaczyć na cele charytatywne oraz na kaplicę przy utworzonym z jej inicjatywy zakładzie dla chłopców (rodzaj szkoły zawodowej). Pisała także o zamiarze przełożenia z języka francuskiego na polski rozmyślań drogi krzyżowej autorstwa księdza Henriego Perreyve’a. Większość tych przedsięwzięć została zrealizowana.

Kolejną kwestią poruszaną w korespondencji była sprawa obrony księdza Stanisława Stojałowskiego, który za swoje poglądy społeczne i „rzekome niemoralne życie” został ekskomunikowany. Jej zaangażowanie (wystąpienia publiczne na zgromadzeniach, w prasie), jak zwierzała się siostrze, wynikało z głębokiego przekonania o pomyłce hierarchów kościelnych w tej sprawie. W jej opinii był to wzorowy kapłan, „genialny człowiek z szaloną inicjatywą i zapałem”, który niesłusznie został oczerniony przed swoimi zwierzchnikami. Przy okazji Anna wyjaśniała swoje wyobrażenie Kościoła, które nie ograniczało się jedynie do hierarchii biskupów, ale obejmowało całe zgromadzenie wiernych.

Nadawczyni/nadawca: 
Adresatka/adresat: 
Nadrzędny tytuł korespondencji: 
Miejsce przechowywania: 
Sygnatura: 
7600, mf. 7513
Zakres chronologiczny: 
Od 1869 do 1920
Główne tematy: 
sprawy osobiste i rodzinne, zainteresowania i pasje, działalność charytatywna i społeczna, zamierzenia wydawnicze, sprawa obrony ekskomunikowanego działacza ludowego ks. Stanisława Stojałowskiego