publikacje

Wróć do listy

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Krystyna Lacha Szyrmy, 03.04.1833

List jest odpowiedzią na dwa listy Krystyna Szyrmy. Hoffmanowa wyraża ubolewanie, że adresat tęskni za chwilą ponownego spotkania z żoną i córkami. Pisze, że gdyby nie była z mężem, ciężko byłoby jej znieść oddalenie od kraju, rodziny, przyjaciół i „udźwignąć ciężar tylu publicznych i osobistych dolegliwości”. Prosi go, odwołując się do jego wartości, żeby uzbroił się w cierpliwość, potrzebną wszystkim w trudnych czasach i nie dopuszczał do siebie czarnych myśli, które zatrwożyły także przyjaciół. Pisze, żeby nie tracił nadziei na odrodzenie Polski.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Aleksandry Chomickiej z Sierpnia ‘80

Wspomnienie nawiązujące do wydarzeń sierpniowych, w których sporo miejsca zajmują osobiste zapiski dotyczące pracy autorki. Aleksandra Chomicka opisała m.in. nieprawidłowości, złe warunki i stosunek przełożonych do pracowników w swoim zakładzie pracy (Zakłady Zieleni Miejskiej). Autorka wspomniała także o wydarzeniach ze swojej przeszłości i opisała sytuację w mieście podczas protestów, kiedy nie działała łączność i komunikacja.

 

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Kystyny Anuszewskiej z Sierpnia ‘80

Krystyny Anuszewskiej opisała m.in. atmosferę panującą w jej zakładzie podczas strajków, przytoczyła część postulatów załóg strajkujących w Ciechanowie oraz tekst swoich dwóch wierszy. Po wydarzeniach sierpniowych Anuszewska, która pracowała jako kasjerka w Okręgowym Przedsiębiorstwie Surowców Wtórnych w Oddziale Skupu i Przerobu w Ciechanowie, napisała do kierownictwa list z propozycjami zmian niekorzystnej sytuacji w zakładzie, za co później była szykanowana.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Anieli Moroz z Sierpnia ‘80

Wspomnienia Anieli Moroz ze strajków we Wrocławiu w sierpniu 1980 r. W emocjonalnych zapiskach, w podniosłym tonie autorka wyraziła swój podziw dla strajkujących i całego narodu polskiego.

publikacje

Wróć do listy

[Tyle dni, ani chwili nie miałam...]

Solska rozpoczyna od opisu zajmującej jej wiele czasu pracy w teatrze. Pisze, że nie ma ani chwili dla siebie. To, co zajmuje ją całymi dniami, to próby do spektaklu. Wspomina, że są one dla niej bardzo obciążające fizycznie. Pisze też, że kiedy wieczorem wraca do domu, nie ma już na nic energii.

Przyznaje, że jest smutna i tęskni za Żuławskim. Pyta go w liście, czy jest mu lepiej, od kiedy zamknął się z tęsknotą, pisząc, że ona tak nie potrafi.

publikacje

Wróć do listy

Coś niecoś z mojego filmu. Wspomnienia

Maria Skrochowska przed wojną autorka prowadziła dzienniki i zapiski, które uległy zupełnemu zniszczeniu w powstaniu warszawskim. Została zachęcona przez znajomego, którego nazwiska nie wymienia, do spisania wspomnień. Zajęła się tym po zakończeniu II wojny światowej. Wspomnienia rozpoczynają się podaniem okoliczności podjęcia pracy sekretarki u ociemniałej Elisabeth Paris: znajoma matki szukała kogoś odpowiedniego dla francuskiej pisarki i tłumaczki i zaproponowała zajęcie Marii Skrochowskiej.

publikacje

Wróć do listy

Moje życie po wojnie (cz. 2). Warszawa i ja

Autorka ukazuje swoje życie po przeprowadzce ze Szczecina do Warszawy pod koniec 1950 r. Głównym wątkiem tej części wspomnień jest praca zarobkowa, która wypełnia jej większą część dnia. Najpierw pamiętnikarka przedstawia swoją pracę w Metrobudowie. Opisuje okoliczności, w jakich ją podjęła. Z jednej strony, łatwo było ją dostać, bo wypełniła tylko prostą ankietę, a przyjmujący ją do pracy nie wgłębiał się w kwestię męża lotnika walczącego na Zachodzie ani brata „kułaka”, co spotkało ją w innym biurze. Z drugiej strony, pociągała ją praca przy odbudowie miasta.

publikacje

Wróć do listy

Moja praca w Polskim Radio

Maria Halina Dyszlewska opisuje swoją pracę w Polskim Radio, podając wiele szczegółów. Rozpoczęła ją 16 stycznia 1951 r. w dziale audycji dla dzieci i młodzieży szkolnej, bezpośrednio po skończeniu studiów w Uniwersytecie Warszawskim. Najpierw zajmowała się językiem polskim, historią, przyrodą i geografią, później historią i krajoznawstwem.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Marii Balinskiej z pracy przymusowej w Niemczech

Relacja Marii Balinskiej spisana w 1945 r. w Lubece, podczas kursu gospodarstwa domowego dla dziewcząt, w ramach zadanego wypracowania na temat pobytu w Niemczech. Dokument opisuje okoliczności wywiezienia autorki do Niemiec, warunki egzystencji i pracy przymusowej (czas pracy, zakres obowiązków w kuchni oraz jako służąca). Autorka najpierw pracowała wraz ze swoją rodziną na wsi, później sama w mieście. Balinska opisuje swoje relacje z niemiecką gospodynią, z którą się bardzo zżyły oraz swój nastrój, kiedy przebywała w Lubece i tęskniła za bliskimi, za polskim językiem.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Kazimiery Cieślakówny z pracy przymusowej na wsi w Niemczech

Relacja młodej dziewczyny, Kazimiery Cieślakówny, dotyczy pięcioletniego okres pracy przymusowej w Niemczech w czasie II wojny światowej i została spisana podczas kursu gospodarstwa domowego dla dziewcząt w Lubece. Autorka rozpoczęła swoją opowieść wspomnieniem pierwszego dnia w Niemczech, kiedy musiała sprostać nowym realiom. Cieślakówna ze swadą opisała narzucone jej obowiązki obejmujące ciężkie prace fizyczne i swoją radość zwiększającą się wraz ze zbliżającym się końcem wojny.

Strony