publikacje

Wróć do listy

Sztambuch Heleny Robińskiej

Sztambuch Heleny Robińskiej (zamężnej Cichowicz), podarowany jej przez brata Hipolita na dwunaste urodziny, stanowi dokumentację jej dziecięcych przyjaźni i kontaktów. Wpisy, głównie autorstwa przyjaciółek (rzadziej chłopców) i rodziny, to krótkie wierszyki, czynione w celu upamiętnienia swojej osoby i przypomnienia po latach właścicielce sztambucha o dawnych koleżankach. Dominuje w nich styl raczej dziecięcy o niskiej wartości literackiej (choć w jednym przypadku dopatrzeć można się inspiracji Hymnem o miłości św. Pawła).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 1940–1942

Ten tom dziennika Ludwiki Dobrzyńskiej-Rybickiej stanowi w większości brudnopis wspomnień o matce, przepisanych przez autorkę i przechowywanych jako czystopis w Bibliotece Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk pod syg. 1297. Poruszane tematy, a nawet brzmienie niektórych akapitów są ze sobą zbieżne w obu wersjach, brudnopis przekazuje jednak pewne drobne informacje o Ludwice z Moraczewskich Dobrzyńskiej, które nie znalazły się ostatecznie w czystopisie (np.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 3.08.1998–30.09.1998

Widocznie mniej niż w poprzednich latach uwagę Grabowskiej zaprzątają bieżące wydarzenia z Polski i ze świata – Maria, która dawniej skrupulatnie odnotowywała wszystkie większe zmiany w polityce międzynarodowej, teraz tylko okazjonalnie wspomina o wynikach wyborów czy wydarzeniach na Bliskim Wschodzie lub byłej Jugosławii (wydarzenia w tej ostatniej relacjonuje nieco szerzej). Znacznie więcej uwagi niż w poprzednich zeszytach poświęca sobie i najbliższym. Dużo miejsca zajmują więc opisy stanu zdrowia oraz ducha.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 12.05.1903–24.05.1903

Istotną część dziennika stanowią przemyślenia autorki na własny temat. Warto tu szczególnie zwrócić uwagę na ciekawą opowieść, którą Ludwika przytacza na temat swojego dzieciństwa, a która zapowiada jej późniejszą ciekawość świata, tak potrzebną w pracy naukowej (tutaj jeszcze ciekawość uznawaną przez Autorkę za nadmierną i szkodliwą): „»Ułowisz co?« – zapytałam gdy sieć przecięła powietrze. »Ułowię – jak sieć będzie w wodzie«. Śmiałam się do bólu odchodząc – i wiem teraz czemu. To pytanie pysznie mnie charakteryzuje.

publikacje

Wróć do listy

Zbiór myśli pobożnych

Rękopis sporządzony przez Paulę z Chłapowskich Jackowską koncentruje się na dwóch zasadniczych wspomnieniach z życia autorki. Pierwszym z nich są wydarzenia związane z klasztorem sióstr Urszulanek (Sacré-Cœur) w Pradze. Wspomnienia są poprzedzone tytułowym Zbiorem myśli pobożnych, a więc cytatami związanymi z praktykowaną przez autorkę wiarą katolicką, zebranymi przede wszystkim w oparciu o jej pobyt w klasztorze, uczestnictwo w rekolekcjach, odbywane sakramenty spowiedzi, ale również fragmenty listów prababci Pauliny z Łubieńskich Morawskiej (1790–1883).

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia o matce

Rękopis powstał w początkach II wojny światowej, tuż po przesiedleniu Ludwiki Dobrzyńskiej-Rybickiej do schroniska dla starców w Śremie w 1940 r.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z Szamotuł

Wspomnienia otwiera informacja na temat urodzin autorki i jej znaku zodiaku. Maria przytacza w tym miejscu kalendarzową charakterystykę „skorpiona”: „Kobiety w listopadzie urodzone mają pusto w głowie, lubią się stroić, szaleją za tańcem i za podróżami, wolą mężczyzn jak kobiety, wcześnie wychodzą za mąż”. Poniżej znajduje się dopisek: „Horoskop zgadzał się co do gustów, a i za mąż wyszłam, mając lat osiemnaście” (s.

publikacje

Wróć do listy

Konstancja z Ziołeckich-Sławska. 1848–1942

Wspomnienia Marii Wicherkiewiczowej o matce, Konstancji Sławskiej, otwiera cytat z listu księdza prałata Krzeszkiewicza z Gniezna, przesłany w 1942 r. do przebywającej wówczas w Warszawie autorki. Zdaniem Marii jej matka przeczuwała śmierć syna w Oświęcimiu, co w konsekwencji doprowadziło do jej własnej śmierci. Wspomnienia o matce rozpoczyna Wicherkiewiczowa od nakreślenia genealogii rodu, sięgając pamięcią rodzinną do drugiej połowy XVIII w., gdy najstarszy znany jej przodek przebywać miał w Grodnie w orszaku królewskim Stanisława Augusta Poniatowskiego.

publikacje

Wróć do listy

Poznań mej młodości

Wspomnienia z dzieciństwa w Poznaniu podejmuje autorka w tym samym miejscu, w którym zakończyła swoją opowieść o pierwszych trzech latach życia w Szamotułach. Zwraca ponownie uwagę na fakt, że okres, w którym do Poznania sprowadziła się jej rodzina, to czas bankructwa kolejnych banków w Cesarstwie Niemieckim i pogarszania się sytuacji rodzin wielkopolskich – tutaj problem ten jest jednak jeszcze wyraźniej widoczny.

publikacje

Wróć do listy

Moja spowiedź

Znajdująca się w Archiwum Tadeusza Micińskiego część zbioru listów, które otrzymywał od matki, jest zapiskiem osobistych przeżyć Wandy Micińskiej. Autorka podzieliła ją na dwie części zatytułowane kolejno: Wrażenia 1861 do 63 roku i Moja Spowiedź 13/4 96 r. 

Strony