publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 1.11.1925–1.09.1929

Zeszyt siedemnasty dziennika Romualdy Baudouin de Courtenay obejmuje okres od 1 listopada 1925 do 11 września 1929 r. Zapiski powstawały w Warszawie, Zakopanem, Janowie, Wilnie, Truskawcu, Jabłonnej i Poznaniu. Diarystka pisała bardzo rzadko, czasem z roczną przerwą. Była już zmęczona polityką i nieustannymi wojnami. 18 lipca 1926 r. zanotowała tylko jedno zdanie: „Znudziło mi się pisać, a tymczasem wiele znowu ogromnych wypadków…” (k. 15r). Natomiast 10 grudnia 1927 r.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 1.10.1923–18.02.1924

Szesnasty zeszyt dziennika Romualdy Baudouin de Courtenay obejmuje okres od 1 października 1923 r. do 18 lutego 1924 r. Pierwszy wpis z 1 października traktuje o życiu rodzinnym. Dom Baudouinów opustoszał. Córka Maria właśnie pojechała do Piaseczna w odwiedziny do siostry, Eweliny Łempickiej-Małachowskiej. Autorka została sama z mężem. Maria wkrótce również wychodzi za mąż, za Sławomira Kieresanta-Wiśniewskiego. Romualda zajmowała się wyprawką małżeńską dla córki. Kolejny wpis pochodzi dopiero z 31 grudnia.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 18.06-23.10.1922

Czternasty zeszyt dziennika Romualdy Baudouin de Courtenay obejmuje okres od 18 czerwca do 23 października 1922 r. Pierwszy wpis mówi o tym, że dzieci autorki (oprócz Eweliny, która właśnie przyjechała z Sulejówka od Zofii Kirkor-Kiedroniowej, ale wkrótce wyrusza do Grecji) wyjechały każde do innego miasta, do własnej rodziny (Cezaria do Wilna, Świętosław do Niedziałek) lub do pracy (Zofia maluje w Jarosławiu; w pewnym momencie, z powodu choroby córki i zbliżającej się operacji, Romualda będzie zmuszona wyjechać do Jarosławia). Diarystka ma teraz więcej czasu, dlatego więcej pisze.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Romualdy Winkiel

Wspomnienia Romualdy Winkiel dzielą się na dziewięć luźno powiązanych ze sobą opowieści, spisywanych przy różnych okazjach (np. pod wpływem informacji o konkursach pamiętnikarskich).

publikacje

Wróć do listy

Kalendarz z notatkami

Notatki prowadzone przez Aleksandrę Leitgeber w kalendarzu na 1996 r. są skrótowe i obejmują przede wszystkim informacje o przyjmowanych danego dnia lekach. Okazjonalnie pojawiają się wpisy poświęcone bliskim osobom lub informacje o planach na przyszłość, np.: „Natalia jedzie na pogrzeb” (k. 56r, 11 stycznia), „Painting class with Priscilla” (k. 57r, 15 stycznia) czy „To Poland: my wish is to go there around the 10th of July staying in Warsaw up to 25/25.7.96” (k. 74v, maj 1996).

publikacje

Wróć do listy

Log Book

Na notatki prywatne Aleksandry Leitgeber składa się sześć cienkich zeszytów, prowadzonych pomiędzy 1993 a 1996 r. Bardzo mało w nich zapisków narracyjnych, przede wszystkim są to krótkie wpisy, wśród których dominują numery telefonów do znajomych (dane nie tylko o osobach z Anglii, ale też np. ze Szwecji czy Tasmanii), informacje o spotkaniach z lekarzami, odwiedzających ją pracownicach opieki społecznej czy przyjmowanych lekach. Okazjonalnie pojawiają się wiadomości o – przypuszczalnie – członkach rodziny z Polski, odwiedzających ją na Wyspach. Wśród kontaktów znaleźć można m.in.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 12.08.1971–22.07.1974

Dziennik Zofii Andrzejewskiej w głównej mierze stanowi zapis przemyśleń o świecie i życiu socjalistki przekonanej o słuszności swoich poglądów. Znaleźć można w nim m.in. opinie na temat eutanazji („Przedłużanie życia jest bardzo szlachetnym zadaniem, ale jeszcze szlachetniejszym jest uwalnianie ludzi od cierpień. Co to jest, aby chorzy śmiertelnie ludzie nie mogli umrzeć w spokoju? Bez bólu? To jest po prostu wielka kompromitacja medycyny”, k.

publikacje

Wróć do listy

Samo życie 3

Trzeci, ostatni tom dziennika anonimowej żony alkoholika. Jednym z głównych motywów tej części notować są nieustanne wojny dwóch skłóconych rodzin, które z powodu trudnej sytuacji meldunkowej zmuszone są do dzielenia jednego mieszkania. Wyraźnie widać, że na przestrzeni lat sytuacja coraz bardziej zaognia się, a awantury stają się coraz bardziej brutalne. Wszelkie próby dochodzenia sprawiedliwości przed sądem przez autorkę kończą się umarzaniem spraw bądź zrzucaniem winy na nią samą: „[to ja] jemu mam zwracać tysiące za złoto, które na dom zużyłam długo przed rozwodem.

publikacje

Wróć do listy

Samo życie 2

Drugi z trzech tomów dziennika żony alkoholika. Wśród opisów codziennych awantur, bójek i gwałtów rzadko pojawia się jakiś temat niezwiązany ściśle z sytuacją w domu. Jest to jednak za każdym razem wydarzenie duże, o którym mówi się powszechnie: „Patrzeliśmy także pierwszego człowieka poza satelitą” (k. 8r); „Dziś wylądowały stat. kosm. na księżycu” (k. 73r); „Zamieszki z studentami w Warsz. i Poznaniu” (k. 213v).

publikacje

Wróć do listy

Samo życie 1

Pierwszy z trzech tomów dziennika anonimowej żony alkoholika, przez wiele lat maltretowanej przez męża, niemającej jednak odwagi od niego odejść. Niemal na każdej karcie dziennika pojawiają się opisy przemocy domowej i znęcania nad rodziną: „Wywiązała się bójka. Uderzyłam go filiżanką, rozcięłam mu głowę. Tak nie chciałam, ale stało się, a on uderzył mnie parę razy, aż mnie posinił. Uciekałam, coby ten siłacz mnie więcej poturbował. Dzieci krzyczały. Widząc, że mu krew cieknie, Wandzi powiedziałam, że ma bandaż przynieść, i mówię: daj mi, umyję.

Strony