Relacja Bronisławy Krakauer
13 marca 1943 r. Bronisława Krakauer trafiła do obozu pracy w Płaszowie. 6 sierpnia 1944 r. w grupie 7,5 tys. więźniarek została przewieziona do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Opisała warunki życia w obozie. 10 września 1944 r. wywieziono ją do obozu pracy Stutthof. 23 września 1944 r. autorka znalazła się w obozie pracy w okolicach Królewca. Więźniarki dostały płaszcze, swetry, sukienki, bieliznę, pończochy, skarpety, drewniaki i chusty. Spały w porządnych barakach, miały własne łóżka i koce. Pracowały przy karczowaniu lasu i budowie drogi dla wojska. 21 stycznia 1945 r. rozpoczęła się ewakuacja obozu. Marsz trwał dziesięć dni, a 31 stycznia nad brzegiem morza zmuszono kobiety do wejścia na zamarzniętą taflę zatoki. Niemcy zaczęli strzelać. Krakauer przeżyła. Jeden z pocisków utknął w puszce, którą miała w kieszeni. Leżała dość długo, przykryta ciałami innych, potem ruszyła z powrotem na brzeg, gdyż zwłoki i krew roztapiały lód. Oprócz niej przeżyło kilka więźniarek. Ruszyły do pobliskich osad, jednak wszędzie odmawiano im pomocy. 1 lutego Niemka Venohr przyjęła grupę czterech ocalałych, nakarmiła, dała ubrania i przenocowała. Kolejnego dnia do wioski wkroczyli żołnierze Armii Czerwonej.