publikacje

Wróć do listy

[Dziś dopiero piątek...]

Solska rozpoczyna list opisem tego, co robiła między piątkiem a niedzielą. Dużą wagę przywiązuje do opisu pracy w teatrze. Informuje, że miała wiele prób; opisuje sposób wchodzenia w rolę; wspomina o tym, jak godzinami uczy się tekstu i przed lustrem wymawia poszczególne słowa.

W dalszej części listu pisze, że mimo ogromnej tęsknoty czuje się przez Żuławskiego kochana i przepełniona jego miłością. Dalej przyznaje jednak, że męczące i trudne jest dla niej "toczenie podwójnego życia" i że czasem napełnia ją to smutkiem i żalem. Solska podkreśla, że nie widzi szans, by kiedykolwiek mogli być jawnie razem. [Jak wiadomo, podczas tego romansu oboje korespondenci mieli małżonków].

Fragment listu, w którym Autorka prosi Adresata, aby już więcej nie wracali do tej kwestii, brzmi smutno. Solska przyznaje, że myślała, iż to wszystko będzie dla niej łatwiejsze, a niestety tak nie jest. Zapewnia jednak Żuławskiego o swojej miłości.

List podpisuje "Jola".

Autor/Autorka: 
Współautorzy: 
Wariant tytułu: 
[list 16.]
Miejsce powstania: 
Lwów / Lemberg
Opis fizyczny: 
4 s. ; 15 cm.
Postać: 
składka pojedyncza
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
dostępny
Data powstania: 
1904
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
Nr inw. 1892, k. 29-32
Tytuł kolekcji: 
Listy Ireny Solskiej do Jerzego Żuławskiego I tom
Uwagi: 
List nie posiada daty dziennej, Autorka zapisała jedynie "poniedziałek".
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Główne tematy: 
miłość, smutek, zdrada, romans, prośba
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
1904
Nośnik informacji: 
papier
nośnik elektroniczny
Gatunek: 
list
Tytuł ujednolicony korespondencji: