publikacje

Wróć do listy

Dziennik: 26.10.1841–31.12.1843

Bardzo regularny, staranny dziennik pisany na zesłaniu w Wielkim Ustiugu, pierwszy z zesłańczych dzienników autorki, drugi zachowany (pierwszy dotyczy podróży do Wielkiego Ustiuga). Paulina Kończyna dołączyła do męża Medarda wraz z synem, w Wielkim Ustiugu rodzina przebywała pod stałym nadzorem policji. Dziennik doskonale obrazuje życie codzienne rodziny na zesłaniu: domowe zajęcia, rodzinne relacje, życie towarzyskie. Na zesłaniu przebywała również z mężem Edwardem siostra Kończyny, Zofia Römerowa.

publikacje

Wróć do listy

Silva rerum (tom 1)

Wspomnienia rozpoczyna rozdział dotyczący matki autorki, Anny z Waśniewskich, która w tekście nazywana jest Anetą. Poznajemy ją ok. 1901 r., gdy mieszkała w Lublinie ze swoją zamężną siostrą, ojcem i młodszym bratem. Pewnego dnia znany „chiromanta i hipnotyzer” Czesław Czyński przepowiedział jej inicjały imienia i nazwiska jej przyszłego męża: K.L. Anna nie chciała w to uwierzyć, nie znała bowiem nikogo o takich inicjałach. Wkrótce jednak poznała Karola Lindorfa. Po pewnym czasie młodzi zaręczyli się; radość nie trwała długo, gdyż wkrótce potem zmarł ojciec Anny.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętnik dla Cika

Pamiętnik (z datowanymi notatkami) przeznaczony dla pierworodnego syna Cika (Edwarda Pawła), urodzonego 15 stycznia 1838 r. Pierwszy wpis pochodzi z 17 lipca 1843 r. O motywacji spisywania pamiętnika świadczy jedna z początkowych notatek: „W tej notatce pamiątek zbieranych naprędce nie szukaj, Ciku, ani pięknych myśli, ani gładkiego stylu nie obdarzy Cię tym nieumiejętne pióro Twej Mamy, serce moje przejęte żywem ku Tobie przywiązaniem znajdziesz wszędzie, szukaj tylko serca, a synowska Twa miłość pobłażającą na wszystkie inne niedostatki będzie” (k. 3r–3v).

publikacje

Wróć do listy

Papiery, rachunki i notatki podróżne z Wilna do Wielkiego Ustiuga w roku 1841 od 7-ego września do września 27-go

Römerowa wyruszyła w podróż z siostrą Pauliną Kończyną do swojego męża, przebywającego w Wielkim Ustiugu, we wrześniu 1841 r. Wcześniej otrzymała od męża szczegółowe wskazówki (k. 20–21), w których Edward w dziewięciu punktach zawarł najważniejsze rady, m.in. poinformował żonę o konieczności wzięcia błogosławieństwa dla podróżujących i niezatrzymywaniu się dłużej w miastach; obliczał, że podróż potrwa blisko miesiąc. Fragment diariusza rozpoczyna się od daty 7 września – diarystka czuje się bezpiecznie pod opieką Boga mimo smutnego pożegnania z rodziną.