Klementyna z Tańskich Hoffmanowa do Józefy Lach Szyrmy, 23.09.1834
Rękopis rozpoczyna się podziękowaniami za list, który Klementa Hoffmanowa otrzymała od Józefy Lach Szyrmy. Jego czytanie było – jak wyznaje autorka – wielką przyjemnością. Brakowało jej w nim jedynie obszerniejszych wiadomości o zdrowiu adresatki. Hoffmanowa pisze, że tęskni za towarzystwem Szyrmy, ponieważ ta jest jej przyjaciółką i można z nią rozmawiać o sprawach, których – zdaniem Hoffmanowej – nie rozumieją mężczyźni. Stwierdza, że Paryż to miłe miejsce do mieszkania, ponieważ przebywa w nim kilkanaście Polek, m.in.